W Wielką Sobotę inspektorzy z leszczyńskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu zatrzymali do kontroli kierowcę ciężarówki. Było to na punkcie kontrolno-wagowym w Maryszewicach.
Jak się okazało kierowca pojazdu rejestrował czas pracy na karcie kolegi. Próbował wprowadzić w błąd inspektorów, twierdząc, że nie posiada przy sobie dokumentów, a karta należy do niego. Krótka weryfikacja danych kierowcy, na podstawie jego zdjęcia w systemie potwierdziła, że kontrolowany posługiwał się nie swoją kartą. Dalsza analiza czasu pracy wykazała, że wielokrotnie dopuszczał się naruszeń związanych z czasem prowadzenia pojazdu, przerw i odpoczynków. Za te przewinienia szofer został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł.
Przewoźnika oraz osobę zarządzającą transportem w firmie czeka postępowanie administracyjne.
Inspektorzy przypominają, że przemęczony i niewypoczęty kierowca stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu. W kontrolowanym przypadku kierowca wykonywał swoją pracę, narażając siebie i innych na realne niebezpieczeństwo, na przykład zaśnięcia za kierownicą.
Źródło i zdjęcie informacji: www.witdpoznan.pl
ŪẞË422:44, 08.04.2021
1 0
Współczucia dla tego Pana. Chciał zarobić, a sporo straci... 2000 zł to sporo kasy. 22:44, 08.04.2021