Cukiernia Nowaczyński, jako pierwsza w Lesznie, zaczęła piec ciasta dla diabetyków i osób dbających o linię. Już można kupić sernik i jabłecznik, na zamówienie są także torciki śmietankowe. Próbowaliśmy. Palce lizać!
Cukiernia przy ulicy Lipowej 35 działa od roku 1986. Firmę zakładał Andrzej Nowaczyński. Kiedy w wieku 75 lat przechodził na emeryturę przekazał zakład wnukowi Krzysztofowi Nowaczyńskiemu. Od ponad trzech lat cukiernia jest w młodych rękach.
Krzysztof ma 27 lat, ale zakład zna od podszewki. Prowadzenia słodkiego biznesu uczył się od dziecka, zaczynając od - jak sam mówi - szorowania blach po placku. Teraz, zachowując rodzinną tradycję i receptury przygotowane przez dziadka, które stale są w ofercie, wprowadza także nowości. W ubiegłym tygodniu w asortymencie Cukierni Nowaczyński zadebiutowały ciasta dla diabetyków. Polecane są także wszystkim tym, którzy chcą schudnąć, są na diecie, skrzętnie liczą kalorie.
- Nasze wyroby to zdrowa słodycz - zapewnia Krzysztof Nowaczyński.
Sernik i jabłecznik nie zawierają cukru. Zamiast niego używa się ksylitolu pozyskiwanego z kory brzozy. Mąkę pszenną zastąpiono mąką orkiszową pełnoziarnistą i mączką arachidową, dzięki temu ciasta mają niski indeks glikemiczny, który jest ważny dla cukrzyków. Wszystkie składniki do wyrobu tych ciast są naturalne i - jeśli tylko to możliwe - pochodzą od lokalnych producentów.
Skąd taki pomysł, aby piec ciasta dla diabetyków i osób dbających o linię?
- Mieliśmy coraz więcej sygnałów od naszych klientów, że byliby zainteresowani takimi wyrobami. Ciężko jest odmówić sobie czegoś słodkiego, a nie zawsze - z powodów zdrowotnych - można sobie na takie rarytasy pozwolić. Dlatego, we współpracy z dietetykiem, postanowiliśmy opracować recepturę na sernik i jabłecznik bez cukru. To klasyczne ciasta, najbardziej popularne, dlatego zdecydowaliśmy się właśnie na nie, mamy je od niedawna w stałej sprzedaży. W ofercie dla diabetyków mamy także torciki śmietankowe, kawowe i kakaowe z malinową galaretką na orkiszowym biszkopcie - mówi Krzysztof.
Inspiracją do stworzenia nowych przepisów był projekt "Rozwiń skrzydła w biznesie" prowadzony przez Leszczyńskie Centrum Biznesu, a finansowany ze środków Unii Europejskiej. Krzysztof zdecydował się na udział w tym programie, dzięki czemu otrzymał nie tylko fundusze na zakup nowego sprzętu - dwóch mikserów planetarnych i wałkownicy, ale też musiał napisać biznesplan dla swojej działalności, skorzystał ze szkoleń i otrzymał wsparcie mentora, czyli osoby doświadczonej w prowadzeniu firmy. Takim mentorem dla młodego właściciela cukierni był leszczyński przedsiębiorca Zbigniew Dudek. Co warte podkreślenia, mimo że projekt już się zakończył, to panowie nadal mają ze sobą kontakt i wymieniają się spostrzeżeniami i pomysłami.
Ciasta dla diabetyków z Cukierni Nowaczyński można kupić tylko w sklepie przy ul. Lipowej. Są nieco droższe niż tradycyjne wybory. Jest to spowodowane wyższą ceną potrzebnych do ich produkcji składników. Smakują tak samo wyśmienicie, albo nawet lepiej, o czym warto samemu się przekonać.
Kasia21:01, 28.04.2021
Nareszcie, tego brakowało!!! W Lesznie :)
Ona22:14, 28.04.2021
Obsługa mogłaby być bardziej mila bo czasem to jest jak za karę
Joanna09:06, 29.04.2021
super inicjatywa! teraz będzie odwiedzać cukiernie jeszcze częściej :)
Et17:59, 29.04.2021
Ona ma rację...obsługa mogłaby by być mniej obrekolona...młode dziewczyny a wyglądają jak za kare.
nnnn20:49, 29.04.2021
Tam są najlepsze w mieście eklery.
6 1
Kiedyś faktycznie obsługa była tam fatalna ale od jakiegoś czasu jest całkiem miło i przyjemnie