Przed Stadionem im. Alfreda Smoczyka trwa od rana akcja honorowego oddawania krwi. Odbywa się z inicjatywy Klubu Honorowych Dawców Krwi przy OSP w Niechłodzie i Fogo Unii Leszno.
To już kolejna taka akcja.
- Dziesiąta edycja, można powiedzieć jubileuszowa - wyznał Krzysztof Mroziński z Klubu Honorowych Dawców przy OSP Niechłód. - Trzy razy w roku organizujemy takie akcje, a jedną zawsze przy okazji imprezy żużlowej.
Ta dzisiejsza rozpoczęła się nieco później niż planowano, gdyż organizatorzy musieli czekać na przyjazd dwóch specjalnych autokarów z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Poznania.
Nie zraziło to grupy około 30 osób, która już po 9 rano pojawiła się przed Smoczykiem. Wśród nich była m.in. Elżbieta Zamelek.
- Ja oddałam krew w szpitalu i przyjechałam po bilet na mecz Unii, który podaruję wnukowi - zdradziła pani Ela.
Na co dzień mieszka w Niemczech, a w Lesznie jest w odwiedzinach u rodziny. Krew oddaje od 15 lat.
- Zaczęło się od tego, że tata zachorował i była potrzebna krew. W sumie oddałam już 12,5 litra krwi.
Na przyjazd do Leszna na akcję zdecydował się także pan Mariusz.
- Ja mieszkam w okolicach Niechłodu, w Długich Nowych. Stąd wiedziałem o zbiórce. Już wcześniej chciałem oddać krew, ale nie udało się, bo moja grupa jest popularna i póki co jej nie brakuje. Tutaj jest przyjmowany każdy rodzaj i stąd mój przyjazd. Poza tym jestem kibicem Unii, wybieram się na mecz, który wygra Unia 55:35
Każdy z uczestników dzisiejszej akcji otrzyma bilet wstępu na wieczorny mecz mistrzów Polski z drużyną z Grudziądza. Akcja potrwa do godziny 15.
AKTUALIZACJA
Jak poinformował nas Krzysztof Mroziński krew oddało w piątek 80 osób, dzięki którym udało się pozyskać 36 litrów tego cennego daru.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz