PSL chce zamrożenia Polskiego Ładu. W sanatorium w Osiecznej gaz w górę o 450%

Poseł Andrzej Grzyb, podczas cyklicznej konferencji prasowej, poinformował o propozycji Polskiego Stronnictwa Ludowego wycofania i odłożenia na 12 miesięcy "Polskiego Ładu". Zdaniem ludowców, obowiązywać powinna jedynie część projektu obniżająca próg podatku dochodowego.

Biura PSL-u w Wielkopolsce w styczniu przyjęły około pięciuset sygnałów od społeczeństwa dotyczących negatywnych skutków wprowadzenia "Polskiego Ładu". W głównej mierze dotyczyły one redukcji wynagrodzeń wśród nauczycieli i służb mundurowych.

Poseł Grzyb zwrócił także uwagę na niepokojący wzrost nośników energii pogarszający sytuację nie tylko gospodarstw domowych, ale również samorządów i gospodarki.

- Zwrócił się do nas między innymi właściciel zakładu piekarniczego, posiadającego piece opalane gazem. Powiedział, że z uwagi na podwyżki nośników energii, musiałby podnieść ceny swoich wyrobów aż o 35 procent - podał przykład poseł Andrzej Grzyb.

Uczestniczący zdalnie w konferencji wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski wskazał na wielki problem szpitali, które ze względu na ceny energii elektrycznej i gazu będą generowały zadłużenie. Rachunki za gaz w tych placówkach wzrosły nawet o kilkaset procent, np w Centrum Rehabilitacyjnym w Osiecznej - o 450 procent, a w Szpitalu Neuropsychiatrycznym w Kościanie - o 380 procent.

Podobny problem ma powiat leszczyński, gdyż nowe stawki za gaz "biją" w funkcjonowanie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rydzynie.

- Będziemy starali się, aby otrzymać rekompensatę, albo w inny sposób znajdziemy środki na pokrycie większych kosztów, ponieważ ośrodek musi funkcjonować. Uczące się w ośrodku dzieci niepełnosprawne muszą mieć odpowiednią temperaturę. Nie możemy odbierać im tego komfortu - powiedział obecny na konferencji Jan Szkudlarczyk, przewodniczący Rady Powiatu Leszczyńskiego.

Kłopotliwą sytuację w finansowaniu oświaty potwierdził Mieczysław Drożdżyński, wójt gminy Wijewo. Dodał także, że oczyszczalnia ścieków w Wijewie, mimo że bardzo nowoczesna, to jej podstawowym kosztem jest energia elektryczna, a wyższa cena energii może wpłynąć na zwiększenie stawki za odbiór ścieków.