W czwartek, 21 kwietnia w Zamiejscowym Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Lesznie odbyła się druga rozprawa w procesie, w którym przedsiębiorstwo budowlane AMBIT pozwało prezydenta Leszna Łukasza Borowiaka.
Przedmiotem sporu jest przetarg na sprzedaż miejskiej działki położonej w Lesznie między Alejami Krasińskiego i ul. Przemysłową, jaki odbył się jesienią 2020 roku. Powołana wówczas komisja przetargowa uznała, że najlepszą ofertę złożyła spółka AMBIT, jednak prezydent podjął decyzję o zamknięciu przetargu bez rozstrzygnięcia.
W czwartek, podczas drugiej już rozprawy zeznawali, jako świadkowie, członkowie komisji przetargowej: Maciej Urban - miejski konserwator zabytków, Bartosz Adamczak - naczelnik Wydziału Architektury Urzędu Miasta, Anita Przyłucka - naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Mariusz Glapiak i Izabela Wojciechowska - urzędnicy.
Wszyscy relacjonowali prace komisji przetargowej. Wszyscy uznali, że AMBIT przedstawił najlepszą koncepcję zagospodarowania działki. Wszyscy uznali, że drugi oferent - Dombud Development przedstawił koncepcję, której fragment nie był zgodny z planem zagospodarowania terenu. Te fakty nie budzą wątpliwości.
Adwokat prezydenta Łukasza Borowiaka starał się dowieść, że niezgodność złożonej przez Dombud koncepcji zabudowy z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego mogła być skorygowana na etapie starań o pozwolenie na budowę. A jeśli tak, to komisja nie powinna brać tej wady pod uwagę.
Najlepszą cenową ofertę na kupno tej działki przedłożył Dombud Development. Zaoferował 4,5 miliona złotych, natomiast AMBIT proponował kwotę 3 mln zł.
Prezydent zamknął przetarg bez rozstrzygnięcia, ponieważ uznał, że w interesie miasta było przyjęcie oferty wyższej cenowo. Regulamin przetargu przyznawał prezydentowi prawo do podjęcia takiej decyzji.
Sąd musi więc rozstrzygnąć, czy - zgodnie z wolą komisji przetargowej - działkę może kupić AMBIT, czy też rację ma prezydent, który kierując się interesem miasta, przetarg zamknął bez rozstrzygnięcia.
Następna rozprawa odbędzie się dopiero 22 listopada. Zeznawać będą strony postępowania, a więc Jarosław Dawidziak i Mariusz Stajer z AMBITU i z drugiej strony prezydent Łukasz Borowiak i wiceprezydent Adam Mytych.
Xxx09:13, 22.04.2022
Ciekawe kto ma rację
niki10:00, 22.04.2022
Ambit wygra a miasto zabuli
T10:48, 22.04.2022
Przecież gdyby prezydent sprzedał działkę o 1,5 mln taniej to była by awantura
Xa11:19, 22.04.2022
Miasto przegra
adwokat diabła11:54, 22.04.2022
Bonzo miał prawo unieważnić przetarg, ale czy miał do tego wyraźne powody to już kwestia sporna. W moim skromnym przekonaniu, interes miasta nie polega na tym, żeby brać kwotę wyższą, tylko kwotę adekwatną , odpowiednią do szacowania, i zgodną z ofertą i z procedurą. Bo czy można postawić warunek , tak jak to jest w sytuacjach szukania oferenta na wykonanie usługi np. najniższa cena, w tym przypadku najwyższa cena ? Musiałaby to być licytacja - niestety ale szykuje się kolejna przegrana w sądzie.
Serwatka12:00, 22.04.2022
Śmietana Leszna bez Mleczarza
Ławnik13:08, 22.04.2022
Czy aby Sąd w Lesznie będzie obiektywny? Mam wątpliwości. Urzędnicy dopną swego.
Twój nick16:41, 22.04.2022
Ale wygląda na to że urzędnicy są z ambitem - tylko prezydent taki wyalienowany.
15:05, 22.04.2022
Czyli spełnią się marzenia Borowiaka. Będzie syf zamiast ładnej inwestycji.
pawel18:51, 22.04.2022
czy obrońcą jest Dr inz wieloletni energetyk pan prezes MPECu Leszno ?
Kolega Pawła21:29, 03.04.2023
Tak, i wygrał ten proces, bucu. *%#)!& ci teraz?
Zainteresowany21:07, 22.04.2022
Szanowni Państwo Dziennikarze a kto jest Przewodniczącym składu sędziowskiego? Bo brak nazwiska. Proszę o sprecyzowanie artykułu. To ważna kwestia.
Zainteresowany21:10, 22.04.2022
Post Scriptum...bo zgadywać nazwiska nie zamierzam....
Adam21:30, 22.04.2022
Trochę szacunku dla Zasłużonego Prezydenta Borowiaka.....zrobił Chłop dla Leszna wiele dobrego....widać gołym okiem. Wystarczy się rozejrzeć dookola, zwłaszcza nastającą wiosną. Borowiak to człowiek, który rzeczywiście , namacalnie i widocznie stara się dla m. Leszna. Żaden prywaciarz, nie będzie mącił tego zacnego wizerunku i realnych starań. Pamiętajcie Państwo jedną, starą prawdę: pieniądz jest dla człowieka nigdy człowiek dla pieniądza.
09:20, 23.04.2022
Popieram i uważam, że na tej działce zamiast ohydnej inwestycji jakiegoś polaczka powinien stanąć pomnik najwybitniejszego z nas - Prezydenta Borowiaka.
ddddd09:18, 23.04.2022
Bardzo trafnie postąpił sąd, że wezwał urzędników poza prezydentem, że prezydent w innym terminie.
Koniosraj20:37, 23.04.2022
Wszyscy ogolić jajka i do przedszkola.
Kuba19:36, 24.04.2022
Ci dwaj panowie to jedni wielki wyzyskiwacze pracowników bo nie dosyć że pracuje się u nich to jeszcze dodatkowo trzeba dorabiać w innej pracy.A jakby mało tego było to jeszcze ludziom akord przywalili
Piter21:19, 24.04.2022
Pracowałem w tej firmie na dziale parapety z kamienia,jedna wielka porażka, ładnie to tylko wyglądają biurowce z przodu bo w środku to wszystko się psuję.Kierownik tego działu patrzył tylko żeby się jemu kasa na koncie zgadzała.Sprzęt pracowników do wymiany, pieniądze na zakupy działek są a ja pracowałem za 15zł na godzinę.Dlatego podziękowałem.Jak ktoś szuka pracy to nie polecam tej firmy
Hugo11:41, 27.04.2022
Szczera prawda o tej firmie ?
1 0
Miasto zapłaci z naszych podatków. A urzędnicy jak zwykle nie odpowiadają.