Bartosz Rzeźniczak, nowy prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Lesznie planuje dwie duże inwestycje. Wraca tym samym do planów, które już były przedstawianie, ale spółka się z nich wycofała. Chodzi o montaż kotła na biomasę oraz instalację termicznego spalania odpadów.
Bartosz Rzeźniczak jest radcą prawnym, pracował w Urzędzie Miasta Leszna. Od 6 lat był prokurentem w MPEC s. z o.o. w Lesznie, a od 1 kwietnia jest prezesem spółki.
W wywiadzie dla gazety "ABC" nowy prezes mówi o swoich planach dotyczących spółki. Między innymi o dwóch najważniejszych inwestycjach, jakie chce realizować. Jaki to będzie koszt dla zakładu, i jakie przyniesie korzyści zarówno dla przedsiębiorstwa, jak też odbiorców ciepła i ciepłej wody? Wraca pomysł na kocioł do zrębków drewna oraz słomy. Ale też w planach jest instalacja do termicznego spalania odpadów.
Ważną kwestią są także rosnące koszty działalności ciepłowni, w tym coraz wyższe opłaty za emisję CO2. Prezes tłumaczy, skąd w ogólnie wzięły się tak wygórowane stawki za uprawnienia do emisji, i czy nadal będą one wpływać na ceny ciepła? Jednym słowem, czy grozi nam kolejna podwyżka opłat za ogrzewanie mieszkań oraz podgrzewanie wody? Czy spółce uda się dostosować do nowych norm emisji, bo czas na to ma tylko do końca roku?
Polecamy ten wywiad, w najnowszym wydaniu "ABC", które ukazało się w środę 1 czerwca.
7 3
Baju, baju ! Następny pinokio. Lepiej powiedz ile mieszkańcy zapłacą za ciepło. Będzie taniej?
4 1
To jest wybitny fachowiec, zęby zjadł na energetyce, a dodatkowo kolana zdarł klęcząc przed prawymi i sprawiedliwymi. To ogromne szczęście, że zaplecze prezydenta jest tak bogate w specjalistów różnych dziedzi wystarczy popatrzeć; Sławek Kryjom, Rafał Zalesiński, Wiesiek Wilczkowiak, Adam Mytych. Sami geniusze.. Sam Bóg zesłał nam ekipę Łukasza. Pani Lidia potwierdzi.
5 1
Oby pan prezes też tak do nas się uśmiechał w sezonie zimowym.
4 3
Może MPEC zasponsoruje jakiś nacjonalistyczny koncert. W końcu prezes ma doświadczenie w organizowaniu takich.
3 1
Mam propozycję dla nowego pana prezesa, aby Leszno ogrzewać niezrealizowanymi projektami prezydenta miasta. Jest tego tyle, że starczy na lata. Nie ma za co.
1 0
Przynajmniej jest uśmiechnięty to już jest dobra zapowiedz