Aż 120 hektarów, w większości z zasobów Nadleśnictwa Karczma Borowa, przeznaczono na Rezerwat Czarne Doły, w którym rewelacyjne warunki do powiększania populacji odnajdują żółwie błotne.
Pierwotnie rezerwat mieścił się na urokliwym rozlewisku nieopodal Witosława, jednak z czasem żółwie przemieściły się na jeszcze bardziej dziewicze tereny leśne i łąki. Leśnicy nie chcą dokładnie wskazywać miejsc występowania tych bardzo już rzadkich, a pięknych gadów, aby nie zakłócać ich bytowania.
W 1974 r. na potrzeby ochrony żółwia wyłączono ponad 4 ha lasu. Śledzenie ich wędrówek dzięki nadajnikom GPS pozwoliło ustalić trasy ich przemieszczania się i bytowania. Rezerwat rozciąga się na zachód od Jeziora Drzeczkowskiego. W lesie na ciekach wodnych wybudowane zostaną dwa progi piętrzące, aby teren był jeszcze bardziej zasobny w wodę i pełniej tworzył środowisko przyjazne żółwiom. Mogą one dożyć nawet 120 lat, a to czyni je najbardziej długowiecznymi mieszkańcami Ziemi Leszczyńskiej.
Stworzenie rezerwatu na terenach pomiędzy Drzeczkowem a Witosławiem wpisuje się w realizowany przez nadleśnictwa program tworzenia małej retencji na terenach leśnych.
Prezentowany poniżej film przedstawia fragment lasu w rejonie Rezerwatu Czarne Doły, gdzie warunki do rozmnażania się znalazły żółwie błotne.
[WIDEO]794[/WIDEO]
1 1
No i ładnie
3 0
bo kuń z jedźcem roni w rezerwacie przyrody?to kpina czy prowokacja?
4 0
pytanie do leśników czy ten film jest nagrany w rezerwacie przyrody?jeśli tak i niema odpowiedzialności prawnej to jest precedens w polskim prawie ,ja jutro motocyklem będę jeżdil w lesie nie rezerwacie i czekam na straż leśną