Zamknij

Pogrzeb Stefana Grysa. "Żegnaj Tato" (zdjęcia)

14:21, 18.03.2023 Aktualizacja: 08:01, 24.03.2023

W sobotę, 18 marca na cmentarzu komunalnym przy ulicy Osieckiej w Lesznie odbył się pogrzeb dr Stefana Grysa. W ostatnim pożegnaniu wybitnego leszczynianina uczestniczyło mnóstwo osób, którzy go znali, cenili, pracowali z nim, jak też korzystali z tego, co dzięki niemu w mieście udało się stworzyć. W imieniu rodziny zmarłego głos zabrał syn Piotr Grys.

- Życie naszego brata, świętej pamięci Stefana się zmieniło, nie skończyło. Rozpada się to, co jest widoczne dla ludzkich oczu, rozpada się to, co liturgia pogrzebu nazywa domem doczesnej pielgrzymki, ale my wiemy, że Bóg przygotował mu wieczne mieszkanie w niebie. Jesteśmy tutaj dziś po to, aby nasza modlitwa prowadziła świętej pamięci Stefana do chwały nieba, żebyśmy sobie przypomnieli, że nasza rozłąka z nim jest tylko czasowa. Głęboko wierzymy w to, że spotkamy się z nim znowu, kiedy i nasza ziemska droga dobiegnie końca - mówił w homilii ksiądz Wojciech Brzoski z parafii św. Jana przypominając, że jest to także czas, aby wyrazić wdzięczność zmarłemu za wszystko co zrobił dla miasta i dla mieszkańców. 

Stefan Grys zmarł 6 marca, w wieku 85 lat. Był pierwszym mieszkańcem Leszna odznaczonym tytułem Zasłużony dla Miasta Leszna. Jako wieloletni szef jednego z największych zakładów pracy w Lesznie - fabryki spirytusu Akwawit doprowadził do budowy Pływalni Akwawit, potem hotelu i kortów. To dzięki niemu powstała w mieście kręgielnia i nowa siedziba Państwowej Szkoły Muzycznej. Wspierał sport - w tym w szczególności pływanie, szybownictwo i baloniarstwo. Był radnym Leszna, społecznikiem, filantropem. Jego bogaty w dokonania życiorys przypomniał podczas mszy pogrzebowej Tomasz Malepszy, były prezydent Leszna, a obecnie przewodniczący Rady Miejskiej Leszna:

- Stefan Grys za życia stał się legendą. Był człowiekiem prawym, uczciwym, rzetelnym i odpowiedzialnym. W każdym miejscu i w każdym czasie żył dla innych, szanował ludzi niezależnie od zawodu i wykształcenia. Był przy tym człowiekiem niezwykle skromnym, aż nadto skromnym. Wypoczywał najchętniej w Boszkowie, w ośrodku zakładowym. Jednocześnie był towarzyski, lubił się pośmiać i nas rozbawiał dowcipem. Nie cierpiał gadulstwa. Dla niego najpiękniejszą mową był czyn, działanie. Każdy dzień jego życia wypełniony był aktywnością w rozmaitych dziedzinach życia. 

W ostatnim pożegnaniu Stefana Grysa uczestniczyły poczty sztandarowe: miasta Leszna, II LO w Lesznie, Polonii 1912 Leszno oraz zakładowej OSP z Akwawitu. Wśród licznych delegacji firm, instytucji, organizacji społecznych i sportowych, samorządowców i parlamentarzystów, byli także przedstawiciele gminy Śmigiel z burmistrz Małgorzatą Adamczak. Zasłużony leszczynianin urodził się w Śmiglu i został doceniony tytułem Honorowego Obywatela Śmigla.

W imieniu rodziny głos zabrał syn zmarłego Piotr Grys. Dziękował wszystkim za tak liczny udział w pożegnaniu ojca, a także władzom miasta za pomoc w organizacji pogrzebu.

- Dziękuję za wsparcie duchowe i słowa otuchy. Mój Tata był pracowitym i pełnym pomysłów człowiekiem. Żył i działał w Lesznie prawie 60 lat. Kochał swoją rodzinę, nie mniej kochał też miasto Leszno, dla którego poświęcił dużo czasu i zdrowia, by razem ze swoimi współpracownikami, kolegami i przyjaciółmi realizować swoje przedsięwzięcia. Jeszcze jedno mogę o nim powiedzieć - był uczciwym człowiekiem. Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych. Żegnaj Tato - mówił Piotr Grys.

Stefan Grys spoczął w rodzinnym grobie obok zmarłej w lipcu 2021 roku córki Katarzyny Grys. W piątek, dzień przed pogrzebem, w Bazylice Mniejszej odprawiona została msza święta za zmarłego zamówiona przez miasto Leszno. O jej piękną oprawę muzyczną, na prośbę Urzędu Miasta, zadbała Magdalena Nowacka. 

[FOTORELACJA]7189[/FOTORELACJA]

 

(lm, Fot. J. Kuik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%