Zamknij

Sówka, ciasteczko, babeczka. To nazwy prezentów dla małych pacjentów (zdjęcia i film)

13:39, 06.09.2023 Aktualizacja: 19:31, 10.09.2023
Skomentuj

W ubiegłym roku po raz pierwszy uczestniczki zajęć Warsztatu Terapii Zajęciowej Zaborowo obdarowały leszczyński szpital czapeczkami dla noworodków. W tym roku było tak samo, z tą różnicą, że w pudełku - prezencie, było o wiele więcej czapeczek.

- Pomysł na szycie czapeczek zrodził się rok temu i blisko Dnia Dziecka odwiedziłyśmy szpital, przekazując ponad 50 czapeczek. W tym roku znów uszyłyśmy czapeczki i myślę, że ta nasza akcja stanie się coroczną - mówiła Anna Walczewska, instruktor terapii zajęciowej w pracowni krawiecko - dziewiarskiej WTZ Zaborowo.

Prezent został przekazany w środę, 6 września. W pudle było 155 czapeczek uszytych z resztek materiałów podarowanych warsztatom przez darczyńców.

Panie, które je uszyły uważają, że do mistrzostwa jeszcze trochę im brakuje, ale naszym zdaniem są świetne w tym co robią. Szyją na profesjonalnych maszynach, a dokładność wykonania wzbudza podziw.

- Czapeczkom nadałyśmy nazwy: sówka, ciasteczko, czy babeczka, bo wygląd nakryć dziecięcych nakryć główek właśnie z tym nam się kojarzył. Przy następnych pracach pewnie nasuną się nowe nazwy - dodała A. Walczewska. 

Szycie czapeczek panie zaczęły 2,5 miesiąca temu. Każda z osób była odpowiedzialna za jakąś czynność.

- Wcale nie jest trudno uszyć czapeczkę - powiedziała pani Aneta, która m.in. pakowała i liczyła prezenty dla dzieci.

- Chwila moment i już jest - dodała pani Ewa, która do każdej czapeczki doszywała logo WTZ Zaborowo.

To, że czapeczki się przydały i przydadzą zapewniła Justyna Długiewicz, położna oddziału neonatologicznego.

- Czapeczki zrobiły profesjonalistki. W zeszłym roku mamy były pod ogromnym wrażeniem, ale ponieważ miałyśmy do dyspozycji ponad 50 sztuk dostawały je głównie dzieci urodzone przedwcześnie. Wielki ukłon w stronę pań, że potraficie szyć tak małe czapeczki. Tegoroczne pięknie wyglądają i są w prześlicznych kolorach. 

- Serdecznie dziękuję za te piękne dary, waszą bezinteresowność i ciężką pracę - podkreśliła kierownik oddziału Iwona Czarnecka-Jackowiak. 

[FOTORELACJA]7688[/FOTORELACJA]

[WIDEO]936[/WIDEO]

(jrs, fot. J. Rutecka-Siadek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

123456123456

1 1

Dlaczego czapeczki są zrobione z materiału ze szwem maszynowym? To powinna być dzianina bezszwowa czyli bezpieczna dla noworodka, bawełniana dzianina a nie kolorowe wzorki, może farbujące. Kto dostarczył materiał? Resztki od darczyńców? Absurd.

21:03, 06.09.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AnnaAnna

1 0

Dzianina z której zostały uszyte czapeczki posiada atesty i jest przeznaczona na wyroby dla dzieci, które mogą być miłe w dotyku, kolorowe i w ciekawe, modne wzory, które nie farbują. Cieszy troska o maluszki. Może przerodzi się ona w pomoc i sfinansowanie zakupu dzianiny bezpiecznej i z odpowiednimi atestami, a wspomnę, że nie jest ona tania a akcja to darowizna, prezent dla noworodków wykonany z pasją i miłością. Pozdrawiamy

22:12, 07.09.2023

0%