Najpierw zapadła się ścieżka rowerowa, a teraz droga. Nowa trasa Goniembice-Osieczna została zamknięta

Grunt pod drogą Goniembice-Osieczna, w rejonie torfowego stawu, okazuje się mało stabilny. Najpierw zapadła się ścieżka rowerowa, a teraz droga. Zarząd Dróg Powiatowych w Lesznie zdecydował o zamknięciu trasy na czas nieokreślony.

Przebudowa drogi Osieczna - Goniembice jest elementem modernizacji ciągu dróg powiatowych Lipno - Osieczna - Łoniewo - Dobramyśl (skrzyżowanie z drogą krajową nr 12) - Pawłowice. Czterokilometrowy odcinek z Goniembic do Osiecznej był uznawany za najtrudniejszy do wykonania z uwagi na pagórkowaty teren i kilkaset drzew rosnących tuż przy krawędzi jezdni, które przed modernizacją zostały usunięte.

Być może korzenie drzew prócz tego, że wrastały w podbudowę drogi, również ją stabilizowały swym oplotem. O tym, że w rejonie torfowego stawu grunt jest bardzo niestabilny projektant, wykonawca i inwestor przekonali się jeszcze przed oficjalnym otwarciem modernizowanego odcinka, kiedy zapadła się ścieżka rowerowa. Zniszczony odcinek (około 100 metrów) przebudowano wzmacniając grunt pod ścieżką.

Stało się jednak to, czego można było się bardzo obawiać. Grunt zaczął "odpływać" także spod jezdni.

- Obecnie Zarząd Dróg Powiatowych wraz z wykonawcą przebudowy pracują nad ustaleniem przyczyny uszkodzenia oraz planem naprawy - czytamy w komunikacie Starostwa Powiatowego w Lesznie.

Droga została tymczasowo zamknięta, a termin przywrócenia jej do ruchu nie jest określony.

Wykonawcą tego odcinka drogi jest firma Colas Polska, jeden z krajowych potentatów w branży budownictwa drogowego. Firma realizowała wcześniej wykonany projekt przez inną firmę, który powinien uwzględniać parametry gruntu.

Na zdjęciu: fragment drogi Goniembice - Osieczna w czasie jej modernizacji, po zapadnięciu się ścieżki rowerowej.

[ZT]60214[/ZT]