Zamknij

Pani Justyna dotąd wspierała innych, teraz sama potrzebuje pomocy

08:00, 17.04.2024 jrs, fot. zrzutka.pl Aktualizacja: 21:04, 23.04.2024
Skomentuj

Justyna Ostrowska uległa poważnemu wypadkowi na rowerze. Jej rodzina prosi o wsparcie, by żona i mama mogła samodzielnie stanąć na nogach.

"Drodzy przyjaciele, DRODZY MORSY i FOCZKI. We wtorek 9 kwietnia moja żona (mama Natalii i Szymona) Justyna Ostrowska uległa poważnemu wypadkowi na rowerze. Obecnie w ciężkim stanie leży w szpitalu (złamany kręgosłup, żebra i wiele innych urazów).

     

Jeden dzień zmienił wszystko, w czerwcu mamy (nadal) rezerwację na apartament w Zakopanem z okazji naszej 25 rocznicy ślubu. Chciałem pokazać Justynie góry i Zakopane, gdyż nigdy tam nie była.

      

Naszym celem i wspaniałą przygodą było morsowanie, ale co tydzień z innym klubem, aby poznawać nowych ludzi. I tak też było. Jesteśmy znani i lubiani wśród najbliższych nam klubów morsowych. Zawsze chętni do pomocy na akcje charytatywne. Jeździliśmy tam gdzie działo się dużo i ciekawie. (...)". 

Teraz to pani Justyna potrzebuje pomocy, bo rokowania są takie, że być może będzie mogła poruszać się wyłącznie na wózku. Lekarze stwierdzili przerwanie rdzenia kręgowego, stenozę oraz porażenie kończyn dolnych.

Panią Justynę czeka długa rehabilitacja. 

"Wiemy, że możemy liczyć nie tylko na morsową rodzinę, ale także na wszystkich ludzi dobrej woli. Wierzymy, że Justyna jeszcze będzie chodzić i morsować jak dawniej".

JEŚLI KTOŚ CHCIAŁBY WESPRZEĆ PANIĄ JUSTYNĘ W WALCE O POWRÓT DO ZDROWIA MOŻE TO ZROBIĆ TUTAJ.

      

(jrs, fot. zrzutka.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%