Trzeci i ostatni dzień tegorocznych Dni Leszna pokrzyżowała pogoda. Z powodu burzy i ulewy jakie w niedzielne popołudnie przeszły nad Lesznem dwa koncerty musiały zostać odwołane, a jeden występ przeniesiono z parku do Teatru Miejskiego.
To był na pewno wyjątkowy weekend. Długi i pod dyktando zmiennych warunków atmosferycznych. Piątkowy koncert gwiazd na stadionie żużlowym udał się znakomicie i ściągnął około 15 tysięcy widzów.
[ZT]66481[/ZT]
W sobotę w ramach Dni Leszna odbył się Dzień Dziecka w Parku im. Leszczyńskich Satyryków. Imprezę co chwilę zakłócał deszcz.
Niedziela miała upłynąć pod znakiem koncertów, także w Parku im. Leszczyńskich Satyryków. Zaczęło się od godziny 16 występami wokalnymi m.in. zespołu Arabeska. Po dziewczynach na scenę miała wejść Orkiestra Dęta Miasta Leszna. Niestety, nad Lesznem rozpętała się burza i muzycy zagrali jedynie kilka utworów, ale nie w parku lecz w holu Teatru Miejskiego.
Padało dość długo i solidnie, dlatego nie doszedł do skutku koncert poświęcony pamięci Edwarda Baldysa. To miała być zapowiedź dużego koncertu ku czci tego znanego w Lesznie i okolicy muzyka i reportera, który planowany jest na listopad, a przygotowują go Miejski Ośrodek Kultury i Teatr Miejski w Lesznie.
Kolejny z planowanych na niedzielę występów - aktora, satyryka i kabareciarza Jerzego Kryszaka, przeniesiono do Teatru Miejskiego. Cieszył się sporym zainteresowaniem, nie dla wszystkich starczyło teatralnych foteli.
Na finał Dni Leszna 2024 zagrały Czerwone Gitary, na scenie w parku.
[FOTORELACJA]9060[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz