W środę, 7 sierpnia dziecko załatwiło się w jednym z brodzików kompleksu basenowego przy ul. Strzeleckiej w Lesznie. Incydent spowodował wyłączenie obu brodzików z użytkowania na kilka dni.
W takich sytuacjach nie wystarczy wymienić wodę, gdyż po napełnieniu basenu procedura wymaga wykonanie badania przez Sanepid, a uzyskanie wyników nie następuje natychmiastowo.
Oba brodziki posiadają jeden wspólny system filtracji wody, dlatego zaszła konieczność wyłączenia z użytkowania obu.
Jak się dowiedzieliśmy w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Lesznie przywrócenie dziecięcych basenów do użytku nastąpi dopiero w poniedziałek, ale nie jest to pewne.
Skutecznym sposobem na niezaistnienie zanieczyszczenia basenu przez dziecięcą kupkę jest wyposażenie dziecka w pieluszkę kąpielową. Dostępne są zarówno jednorazowe, jak również majtki, które może "dziedziczyć" młodsze rodzeństwo.
Ekipa MOSiR-u zachęca do korzystania z dużego basenu, codziennie od 11 do 19.
lola13:52, 08.08.2024
Kosztami wymiany wody obciążyć opiekunów tego obsrusa
elo13:54, 08.08.2024
Incydent kałowy :)
As14:39, 08.08.2024
Kto zapłaci za wymianę wody i badania sanepidu?
Z Góry 15:42, 08.08.2024
Abz Góry się śmiali a tu leszczyniacy robią kupę do wody co chwilę.
gosc16:35, 08.08.2024
Ten co *%#)!& niech zaplaci za wszystko!!!!
Mak19:49, 08.08.2024
Dopiero dzieciak pokazał ile są warte te całe brodziki! Są g...o warte. To poroniony pomysł.Borowiaka i Kryjoma. W ościennych, mniejszych ośrodkach potrafili zbudować kompleksy basenowe z prawdziwego zdarzenia. W Lesznie króluje NIEDASIZM.
4 0
To wyjątkowa para lub dwóch takich, powinni regulować swoje błędne decyzje całym majatkiem swoim ale pewnie go nie posiadają biedne cwane ryby