Restauracja Antonińska w Lesznie ufundowała wysoką nagrodę dla osoby, która pomoże w ujęciu sprawy aktu wandalizmu do jakiego doszło w lokalu w czwartek, 22 sierpnia.
O tym zdarzeniu pisaliśmy na portalu leszno24.pl dziś rano. W czwartek wieczorem ktoś rozlał w restauracji cuchnącą substancję. Do jej usuwania musiała zostać wezwana specjalna grupa chemiczna Państwowej Straży Pożarnej.
Właściciele Restauracji Antonińska są zdeterminowani, aby ustalić sprawcę tego aktu wandalizmu, dlatego publikują w mediach społecznościowych nagranie z monitoringu i oferują nagrodę pieniężną za pomoc w ujęciu mężczyzny, który jest na kamerze. Wiadomo, że wszedł do lokalu od strony ulicy Ostroroga, a po wyrządzeniu szkody uciekł w kierunku osiedla Ogrody i ulicy Studziennej.
Komunikat właścicieli restauracji brzmi tak:
Drodzy mieszkańcy, jak częściowo już zapewne wiecie, w czwartek, 22 sierpnia tuż przed godz. 20 nasz obiekt został zaatakowany. W niewyjaśnionych okolicznościach, z nieznanych przyczyn, ktoś wtargnął na teren Restauracji i Hotelu i rozlał silnie cuchnącą substancję... Pragniemy uspokoić, że na szczęście nikt z naszych Gości oraz personelu nie ucierpiał. Takiego czynu nie możemy jednak pozostawić bezkarnie. Jak się pewnie domyślacie nasz obiekt posiada monitoring. POTRZEBUJEMY POMOCY w znalezieniu sprawcy. Publikujemy screeny oraz filmik z monitoringu. Zwracamy się w szczególności do osób mieszkających w najbliższym naszym otoczeniu: Antoniny, Nowe Ogrody, ul. Studzienna. Może ktoś z mieszkańców widział osobę z nagrania przemieszczającą się wczoraj po Lesznie? Może ktoś z Państwa posiada nagrania z kamer samochodowych, które pomogłyby zidentyfikować sprawcę?
Wszystkich posiadających jakiekolwiek pomocne nam informacje prosimy o kontakt pod numerem: 604 209 571 lub 662 196 379.
Dla osoby, która zidentyfikuje napastnika przewidziana jest wysoka nagroda pieniężna.
Dodajmy, że nagroda za pomoc w ujęciu mężczyzny wynosi 10.000 zł.
11 0
Nic nie dzieje się bez przyczyny. I tu szukałbym sprawcy.
4 0
Chwilę wcześniej przejeżdżał radiowóz.
1 0
Typek pewnie wiedział,że w knajpie brak kamer ale też nie rozumiem pracownicy nic nie zauważyli, w kapocy do wnętrza?