Kolejki w ENEA w Lesznie – głos naszej czytelniczki

Klienci ENEA w Lesznie dość często zwracają uwagę na problem długiego oczekiwania w biurze obsługi klienta przy ul. Grunwaldzkiej. Choć do dyspozycji jest aż siedem stanowisk, zwykle czynne są tylko trzy, co prowadzi do powstawania wielogodzinnych kolejek. Pani Dorota udała się tam bez rezerwacji.

- Kiedy czekałam w kolejce, pomyślałam, że to piekło na ziemi. Przecież każdy ma swoje obowiązki, a tu trzeba spędzać długie godziny, by załatwić jedną sprawę – mówi pani Dorota z Leszna, która zadzwoniła prosto z kolejki do naszej redakcji, by podzielić się swoimi doświadczeniami.

W rezultacie okazało się, że nasza czytelniczka na przyjęcie czekała 2 godziny i 15 minut.

- Tym razem nie było aż tak źle, bo po mojej awanturze zaczęło funkcjonować czwarte okienko. Poprzednio jednak czekałam aż sześć godzin. Wtedy naprawdę miałam poczucie straconego dnia i czułam się poniżona – dodaje.

Warto przypomnieć, że klienci mogą umówić wizytę online za pośrednictwem strony internetowej ENEA. Pozwala to skrócić czas oczekiwania – osoba z rezerwacją pojawia się w biurze o wyznaczonej godzinie i jest obsługiwana szybciej.

 - Problemy z obsługą klientów, jak mi wyjaśniono wynikają przede wszystkim z braków kadrowych - relacjonuje pani Dorota. - Energia elektryczna w Polce nie należy dziś do tanich, a klienci oczekują, że w zamian za swoje rachunki otrzymają sprawną i życzliwą obsługę. Może rozwiązaniem byłoby przyciągnięcie do pracy nowych osób poprzez lepsze wynagrodzenia? To by odciążyło obsługę i poprawiło komfort klientów.

Co o tym sądzicie? Czy macie podobne doświadczenia związane z kolejkami w ENEA? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach pod artykułem.