Fogo Unia Leszno pokonała Get Well Toruń 50:40. Bardzo dobrze pojechała cała drużyna gospodarzy. Najbardziej cieszy postawa Piotra Pawlickiego, który znów przypominał zawodnika z poprzedniego, mistrzowskiego sezonu.
Gospodarze podchodzili do meczu z dużym niepokojem. Dotyczył on przede wszystkim postawy Petera Kildemanda i Daniela Kaczmarka. Obaj byli solidnie poobijani po ostatnich upadkach.
Duńczyk po udanym pierwszym biegu dwukrotnie niegroźnie upadł i więcej nie pojawił się na torze. Bardzo dobrze radził sobie natomiast junior "Byków", który wygrał dwa ważne wyścigi.
Leszczynianie prowadzili od drugiej gonitwy. Po VII biegu przewaga sięgała już 8 punktów. Torunianie wprowadzali rezerwy taktyczne i zmniejszyli stratę do 6 "oczek". Kluczowy dla losów spotkania okazał się 12. pojedynek dnia, w którym podwójnie zwyciężyli Kaczmarek i Zengota.
- Słabo wychodziliśmy spod taśmy, a to miało dzisiaj kluczowe znaczenie - powiedział trener torunian Robert Kościecha.
W ekipie gospodarzy do mistrzowskiej dyspozycji - ku radości kibiców - wrócił Piotr Pawlicki.
- Znów poczułem prędkość - cieszył się popularny "Piter".
Teraz przed "Bykami" trudne, wyjazdowe starcie z Falubazem w Zielonej Górze.
Fogo Unia Leszno
9. Piotr Pawlicki 12 (2,3,2,2,3)
10. Tobiasz Musielak 6 (1,2,1,1,1)
11. Grzegorz Zengota 10 (1,2,2,2,3)
12. Peter Kildemand 3 (3,U,W)
13. Nicki Pedersen 11 (3,3,3,2,0)
14. Daniel Kaczmarek 6 (3,0,3,0)
15. Bartosz Smektała 2 (2,0,0)
Get Well Toruń
1. Martin Vaculik 9 (3,3,1,0,1,1)
2. Kacper Gomólski 3 (0,1,2,D)
3. Adrian Miedziński 1 (W,1,0)
4. Greg Hancock 15 (2,2,3,3,3,2)
5. Chris Holder 7 (2,1,1,1,2)
6. Paweł Przedpełski 5 (1,1,0,3,W)
7. Igor Kopeć-Sobczyński 0 (0)
(ceg), Fot. J. KUIK
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz