Kolejny pierwszoligowy pojedynek mają za sobą piłkarze ręczni Realu Astromal Leszno. W sobotę gościli w Zielonej Górze.
Starcie za akademikami z winnego grodu zakończyło się porażką 19:26. W pierwszej połowie gra podopiecznych Macieja Wieruckiego nie wyglądała najgorzej. Wygrywali nawet 6:3. Po 30 minutach było jednak 12:10 dla AZS-u.
Po zmianie stron już wyraźnie dominowali zielonogórzanie. Odskoczyli naszym szczypiornistom i kontrolowali wynik.
- Za dużo błędów popełnialiśmy w drugiej połowie - powiedział trener leszczynian. - O ile obrona wyglądało jako tako, to atak był naszą słabą stroną. To nie był zresztą nasz najlepszy mecz.
W trakcie spotkania kontuzje odnowiły się Michałowi Przekwasowi i Mateuszowi Nowakowi.
Bramki zdobyli: J. Wierucki 5, Szkudelski 3, Jaśkowski, Kuliński i Frieske po 2, Przekwas, Nowak, Raczkowiak, Łuczak i Napierkowski.
kibic11:07, 20.10.2019
0 0
Głowy do góry chłopaki! 11:07, 20.10.2019