Zamknij

LKS Szawer Leszno świętuje 25-lecie działalności. Jubileusz był spotkaniem obecnych i byłych działaczy i sportowców (zdjęcia)

11:31, 23.11.2019 Aktualizacja: 13:18, 23.11.2019
Skomentuj

Od 25 lat tworzona jest historia leszczyńskiego speedrowera. Jubileusz, który obchodzono w piątek, 22 listopada był okazją do spotkania kilku pokoleń działaczy i sportowców LKS Szawer Leszno.

- Piękny to dzień dla nas - mówił Piotr Banasik, pierwszy prezes klubu. - 25 lat to dużo sukcesów i nowych twarzy w klubie.

P. Banasik podziękował prezes Agnieszce Kielaszewskiej i wiceprezes Aleksandrze Michalskiej:

- Wspaniałą robotę robicie.

- Do klubu wciągnęła mnie Grażyna Banasik - wspominał Zdzisław Gnaciński, który był kolejnym prezesem Szawera. - Najważniejsze, że są sukcesy i cieszę się, że są nowe osoby, które zajęły się speedrowerem. Dziękujemy za wasze zaangażowanie. 

Na prośbę P. Banasika minutą ciszy uczczono pamięć o tych, którzy byli związani z leszczyńskim speedrowerem.

- Działali dla dobra klubu i są w naszej pamięci. To Józef Musiał, Marek Walkowiak i fotoreporter Edward Baldys - wymienił.

W imieniu władz Leszna gratulacje złożył Sławomir Kryjom, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

- Wszystkim związanym z klubem: zarządowi, zawodnikom, ich rodzicom i sponsorom należą się wielkie podziękowania. Myślę, że jesteście młodszym bratem Unii Leszno, idziecie tą samą drogą, bo liczba sukcesów przez 25 lat jest wielka i tego serdecznie gratuluję.

Wśród gości jubileuszu byli dawni zawodnicy Szawera, którzy jeździli na początku lat 90.

- Wspomnienia wracają dzięki temu, że od czterech lat mamy turnieje oldboyów - mówił Jacek Wleklik.

- Dzisiaj to jest poziom zawodowy - dodał Marek Juskowiak. Przypomniał, że w speedrower w Lesznie mocno zaangażowani byli Oskar i Kuba Baldys. Zapowiedział, że przyszłoroczny turniej oldboyów będzie dedykowany ich tacie, Edwardowi Baldysowi, fotoreporterowi Gazety "ABC".

- Udało nam się połączyć kilka pokoleń osób związanych ze speedrowerem. Są z nami byli prezes, działacze i oldboye. Jest też nowe pokolenie - mówiła prezes A. Kielaszewska. - Są też rodzice zawodników, którzy nam pomagają, to niesamowite. Wszyscy żyjemy speedrowerem, bo kto raz wejdzie w ten sport, już nie chce z niego wychodzić.

Z klubem pożegnał się zawodnik Michał Sassek.

- Dziękuję panu Piotrowi Banasikowi, który pokazał mi jak wygląda ten sport i dał pierwszy rower, Damianowi Woźnemu, mojemu pierwszemu trenerowi i Zdzisławowi Gnacińskiemu.

Podziękowania Michała trafiły także do Adama Smoły i Euzebiusza Szudry oraz A. Kielaszewskiej i A. Michalskiej. 

(jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%