Zamknij

Filip Baliński radzi sobie coraz lepiej z celuloidową piłeczką

13:29, 09.12.2019 Aktualizacja: 13:35, 09.12.2019
Skomentuj

Filip Baliński z Wametu Dąbcze zajął drugie miejsce w II Grand Prix Wielkopolski żaków w tenisie stołowym. To najlepszy wynik w dotychczasowej karierze syna ikony leszczyńskiego żużla.

W stolicy Wielkopolski Filipa niewiele dzieliło od triumfu w całej imprezie - zaledwie jedna wygrana akcja. W meczu finałowym Baliński przegrał minimalnie z Piotrem Wieczorkiem 2:3, chociaż zarówno w czwartym jak i piątym secie miał piłki meczowe. We wcześniejszych pojedynkach zawodów reprezentant Wametu Dąbcze pokonał Ksawiera Jarosa (Stella Gniezno) 3:2, Konrada Walkowiaka (Czternastka Poznań) 3:0 i Szymona Skałeckiego (Polonia Śmigiel) 3:2.

Z dobrej strony w II Grand Prix Wielkopolski żaczek zaprezentowała się także Amelia Szabała. Zawodniczka klubu z gminy Rydzyna w Poznaniu wygrała dwa z czterech spotkań i ostatecznie uplasowała się na pozycjach 17-20.

(D.C. Fot. Wamet Dąbcze)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%