Zamknij

Na ten dzień czekali od kilku miesięcy. Z zachowaniem ostrożności nareszcie wyjechali na tor (zdjęcia)

07:21, 13.05.2020 jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek Aktualizacja: 17:14, 13.05.2020
Skomentuj

- Tego dnia nie mogłem się doczekać - na pierwszym treningu LKS Szawer Leszno mówił Mateusz Ludwiczak, kapitan drużyny.

Na obiekcie drużyny może przebywać do 6 osób plus trener, wszyscy muszą przestrzegać zasad dezynfekcji rąk, ale podczas treningu nie są wymagane maseczki. Trzymając się tego wszystkiego, we wtorek pod wieczór na torze przy ul. 17 Stycznia, po raz pierwszy od 7 miesięcy, wjechali speedrowerowcy Szawera.

- Nie wiadomo czy wystartuje liga, ale nawet jeśli nie i tak będziemy trenować - zapowiedział M. Ludwiczak i dodał, że wstępnie mówi się, że pod koniec czerwca mogłaby ruszyć rywalizacji drużyn. - Myślę, że w kilka tygodni jesteśmy w stanie dobrze przygotować formę. Ważna jest tylko systematyczność treningów.

- Nareszcie na torze - z uśmiechem przyznał Hubert Kielaszewski. - Mimo że w poniedziałek padało, dla nas ten tor jest jak z bajki.

Mikołaj Michalski po półtorarocznej przerwie wrócił do Szawera.

- Powrót na pewno nie będzie lekki, ale dam z siebie sto procent. Jestem po pierwszym kółku na torze, dawne umiejętności nie zniknęły.

- Po takiej przerwie dla zdrowia psychicznego taki trening był nam potrzebny. Bo wszyscy żyjemy tym sportem. Teraz najważniejsze są treningi, a potem będziemy mogli myśleć o zawodach - mówił Jakub Ignyś.

To że zawodnicy trenowali w domach, każdy indywidualnie, miało znaczenie, by nie wypaść z formy.

- Jeżeli tego byśmy nie robili byłoby nam znacznie ciężej - dodał Jakub.

- Po kilku okrążeniach jest zmęczenie, ale to że trenowaliśmy w domach pomaga, nie jesteśmy aż tak zmęczeni. Na razie jest dobrze - dopowiedział Ksawery Kielaszewski.

(jrs, Fot. J. Rutecka-Siadek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%