Do wspólnego trenowania wrócili w tym tygodniu piłkarze czwartoligowej Stainer Polonii 1912 Leszno.
Poloniści od początku pandemii trenowali indywidualnie, według rozpisek otrzymywanych od trenera. To co robili uwieczniali na filmikach czy zdjęciach i przekazywali szkoleniowcowi zespołu.
- Nie oszukiwali i nikt się nie zapuścił - skwitował krótko Jędrzej Kędziora, opiekun drużyny. - Sumiennie wykonywali to, co mieli zalecone, co pokazały już pierwsze wspólne zajęcia. Wyglądali na nich naprawdę dobrze.
Na pierwszych zajęciach po dwumiesięcznej przerwie w kompleksie w Zaborowie pojawiło się 13 zawodników, którzy ćwiczyli w trzech grupach o różnej porze.
Od poniedziałku będzie już możliwość poszerzenia grup na treningach. Po zniesieniu kolejnych obostrzeń na stadionach, boiskach, skoczniach, torach, orlikach i skateparkach może przebywać maksymalnie 14 osób (+2 trenerów), a na otwartych pełnowymiarowych boiskach piłkarskich 22 osoby (+4 trenerów).
- To znaczne ułatwienie w pracy szkoleniowej - dodał J. Kędziora. - U nas w klubie jest wiele grup i musimy to jakoś sensownie zorganizować, aby wszyscy mogli skorzystać z tej nowej możliwości trenowania.
0 0
Jestem pełen podziwu dla jakości boisk w Lesznie. Teraz to prawdziwa Europa. To nie te klepiska co przed laty jeszcze na dawnej Polonii czy bocznym Unii.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz