Dzisiaj, 21 czerwca zawodnicy LKS Szawer Leszno byli na zawodach, w których ich przeciwnikiem była drużyna PKS Victoria Poczesna. Dla leszczyńskiego teamu było to pierwsze starcie w ramach Drużynowych Mistrzostw Polski.

Do Poczesnej pojechali Rafał Potoczny, Jakub Ignyś, Mateusz Ludwiczak, Mikołaj Michalski, Hubert Kielaszewski, Ksawery Kielaszewski i Kacper Homski. Do Poczesnej dojedzie jeszcze Bartosz Wojtal. Panowie dzień przed meczem zorganizowali spotkanie, by po trudach treningów, już na luzie, porozmawiać i zintegrować się.

Kilka godzin wcześniej na torze Szawera pracowali działacze klubu wspierani przez rodziców.

- Dzięki rodzicom mogliśmy kupić tuje, 31 sztuk, które zasadziliśmy przy budynku socjalnym - mówi Agnieszka Kielaszewska, prezes LKS Szawer Leszno. - Chcemy stworzyć strefę relaksu dla naszych zawodników.

Klub pozyskał także drewniane stoły z ławkami, które wymagają odnowienia. Tu także z pomocą przyszli rodzice, którzy sami wykonają potrzebne prace. Włączyli się także w uporządkowanie obiektu. W planach jest wykonanie siedzisk z palet.

A czas goni, bo już za tydzień Szawer będzie podejmował na swoim obiekcie ULKS Mustang Żołędowo. Będzie to pierwszy mecz speedrowerowców w tym sezonie, który odbędzie się w Lesznie.

Niestety póki co nie ma zgody, by zawody rozegrano z publicznością na trybunach.

Dodajmy, że niedzielny mecz zakończył się wygraną Szawera 92 do 56.