Zamknij

Mistrzowie Polski nie zwalniają tempa. W sobotę wygrali już trzeci mecz w tym sezonie (zdjęcia)

20:28, 27.06.2020 Aktualizacja: 10:23, 29.06.2020
Skomentuj

Fogo Unia Leszno wciąż niepokonana na Smoczyku. Tak jest już od 23 spotkań w PGE Ekstralidze. W sobotę "Byki" odprawiły z kwitkiem Motor Lublin.

- Chcemy się pokazać w meczu z Unią lepiej niż w inauguracyjnym meczu wyjazdowym we Wrocławiu - mówił przed spotkaniem w Lesznie Jacek Ziółkowski, menedżer Motoru Lublin.

Jego zawodnicy walczyli, starali się, ale to mistrzowie Polski wygrali 53:37. Lublinianom nie udało się zatem powtórzyć wyniku z ubiegłego roku, kiedy to zdobyli na Smoczyku 39 "oczek".

Leszczynianie prowadzili przez całe zawody, a ich najwyższa przewaga sięgała 16 punktów. Taką różnicą wygrali też sobotni mecz.

W ekipie gospodarzy klasą dla siebie znów był Emil Sajfutdinow. Swoje dorzucił Piotr Pawlicki, a podobali się także Dominik Kubera i Jaimon Lidsey. Dla tego ostatniego był to tegoroczny debiut w drużynie.

- Nie odczuwałem specjalnej presji i czułem się na torze bardzo dobrze. Miałem udany początek, dwa zwycięstwa. Później trudno się było zabrać z czwartego pola - wyznał Australijczyk.

- Mamy dwóch "kangurów" w drużynie i chcieliśmy dać im na początek sezonu po dwa starty. Stąd zmiana w składzie w dzisiejszym spotkaniu - zdradził Piotr Baron.

Na czwarte pole, podobnie jak Lidsey, narzekał też Piotr Pawlicki.

- Na pewno muszę poprawić jeszcze trochę swoją jazdę - wyznał popularny "Piter".

Zadowolenia ze swojej postawy nie krył natomiast "Domin".

- Fajnie się czułem dzisiaj na leszczyńskim torze. Szkoda tylko mojego ostatniego wyścigu. Nie zabrałem się ze startu, a później trudno było się już rozpędzić - powiedział Dominik Kubera.

W drużynie "Koziołków" nie błyszczał Jarek Hampel. Były zawodnik leszczyńskiego klubu uzbierał w czterech biegach jedynie 4 punkty. Dobrą robotę w lubelskim zespole wykonali z kolei Matej Zagar i były unista - Mikkel Michelsen. Duńczyk przyznał jednak, że tor był w sobotę niespodzianką dla niego i jego kolegów z zespołu.

Fogo Unia Leszno
9. Emil Sajfutdinow 13+1 (3,3,3,2,2*)
10. Bartosz Smektała 6+1 (2,2*,0,2)
11. Janusz Kołodziej 6+1 (1,0,3,2*,-)
12. Jaimon Lidsey 9 (3,3,1,0,2)
13. Piotr Pawlicki 11+1 (2*,3,3,0,3)
14. Szymon Szlauderbach (0,0,0)
15. Dominik Kubera 8+1 (3,2*,3,0)

Motor Lublin
1. Jarosław Hampel 4 (0,1,2,1)
2. Paweł Miesiąc 0 (0,0)
3. Grigorij Łaguta 7+2 (2,1*,1*,1,1,1)
4. Matej Zagar 11+1 (3,2,2,1*,3,0)
5. Mikkel Michelsen 11 (1,1,2,3,3,1)
6. Wiktor Lampart  2+1 (1*,1,0)
7. Wiktor Trofimow jr 2 (2,0,0)
 

(D.C. Fot. J. Kuik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

fanfan

0 0

Jaimon Lidsey ma duży potencjał. Warto stawiać na tego chłopaka

10:20, 29.06.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%