W weekend wystartowały rozgrywki regionalnej I ligi piłkarzy ręcznych. Leszczynianie przegrali w Obornikach Śląskich,
Real Astromal zmierzył się w sobotni wieczór na Dolnym Śląsku z Borem. Mecz od początku miał bardzo zacięty przebieg. Przy stanie 4:3 dla gospodarzy nasi piłkarze ręczni mogli doprowadzić do wyrównania, ale karnego nie wykorzystał Mateusz Nowak.
Gra toczyła się bramka za bramkę, a wynik często oscylował wokół remisu. W samej końcówce pierwszej połowy rywale trafili z 7 metrów i do przerwy wygrywali 14:12.
Po zmianie stron odskoczyli najpierw na trzy bramki, a ostatecznie skończyło się na pięciu (24:19).
- Cały czas mieliśmy problemy z przełamaniem gospodarzy. W drugiej połowie nie wykorzystaliśmy kilku "setek" i to zaważyło na przegranej. Szkoda, bo ten twardy, dość brutalny jeśli chodzi o walkę mecz, był do wygrania - powiedział trener Maciej Wierucki.
Bramki w jego zespole zdobyli: Rybarczyk 6, Frieske 5, Jaszkiewicz 3, Płaczek 2, Nowak, Meissner i Łuczak po 1.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz