- Nasi prawnicy sporządzają odpowiednie pismo z wnioskiem o weryfikację wyniku meczu w Lesznie - zapowiedział na łamach "Przeglądu Sportowego" Przemysław Termiński, właściciel Apator Toruń.
Sprawa dotyczy 13. wyścigu niedzielnego meczu na Smoczyku, z którego - po przerwaniu biegu - wykluczony został zawodnik gości, Patryk Dudek.
- Mamy dwie propozycje - zdradził Termiński. - Jedna to zakończenie spotkania po 12. wyścigu, a więc przy wyniku 37:35 dla Apatora. Do tego momentu rywalizacja toczyła się bowiem w sportowej atmosferze. W 13. biegu została tak wypaczona, że o żadnej atmosferze nie można już mówić.
- Druga propozycja, to weryfikacja wyników 13 wyścigu - dodaje właściciel Apatora. - Należy oczywiście wykluczyć Pawlickiego. Punktów Dudkowi już pewnie nie przywrócimy. Tyle, że wynik wyścigu zakończyłby się 3:2 dla Unii. Meczu byśmy co prawda nie wygrali, ale przegrali 44:45.
[ZT]54232[/ZT]
[ZT]54238[/ZT]
0
0
0
0
0
0
2 2
I słusznie sędzia pomógł Byczką Pawlickiego oddać za darmo innemu klubowi ten gościu potrzebuje psychologa 14:41, 23.05.2022
3 0
Powinien byc remis, nie oszukujmy się decyzja sędziego nie byla fair play 15:08, 23.05.2022
0 1
Żużlowcy powinni jeździć w strojach i obuwiu baletnicy. 21:54, 23.05.2022
1 1
Fakt że to Piter powinien być wykluczony. Ale każdy sędzia popełnia błędy więc praktycznie co mecz można weryfikacji się domagać. Mecz wygrany ale na przyszłość panie Baron, Piotr Pawlicki z zakazem jazdy w biegach 12-15 ten chłopak jak nie wygra startu to nie radzi sobie z presją i za wszelką cenę chce wygrać a potem mamy takie akcje jak z Patrykiem czy z Szymonem Woźniakiem. 06:28, 24.05.2022