Zamknij

Doyle wściekły na Dudka. Czy Australijczyk dostanie dziką kartę?

21:41, 01.10.2022 ceg, Fot. J. Kuik Aktualizacja: 19:56, 02.10.2022
Skomentuj

Zamiast półfinału i dalszej walki o punkty tylko dwunaste miejsce. Tak zakończył się dla Jasona Doyle'a ostatni tegoroczny turniej Grand Prix.

W sobotę światowa czołówka żużlowców walczyła w Toruniu. Jedyny przedstawiciele Fogo Unii Leszno jeździł jak przez cały sezon - ze zmiennym szczęściem. Po czterech seriach miał 7 punktów i duże szanse na półfinał. W swoim ostatnim występie został jednak wykluczony po kolizji z Patrykiem Dudkiem. Australijczyk nie krył wielkiego wzburzenia, ale ostatecznie nie pojawił się już więcej na Motoarenie. Zajął dwunastą lokatę.

Już przed turniejem widomo było, że złoto zdobył Bartosz Zmarzlik, a srebro Leon Madsen. Walka toczyła się o brąz i pozostanie w elicie na następny sezon. Ostatecznie na najniższym stopniu podium stanął w SGP 2022 Maciej Janowski. Na miejscach 4-6, gwarantujących starty w następnym sezonie znaleźli się: Fredrik Lindgren, Robert Lambert i Daniel Bewley.

Na dziesiątej pozycji ukończył tegoroczne zmagania Jason Doyle. To oznacza, że wypadł z elity i może tylko liczyć na dziką kartę.

(ceg, Fot. J. Kuik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%