Leszczynianka Wiktoria Maciuk zajęła dziesiąte miejsce w kolarstwie BMX w konkurencji freestyle podczas Igrzysk Europejskich rozgrywanych w naszym kraju, a konkretnie w Małopolsce.
Maciuk jako jedyna z Polek awansowała do czwartkowego finału. Najlepsza w Krzeszowicach, gdzie rozgrywana była ta konkurencja, okazała się broniąca tytułu mistrzyni Europy Czeszka Iveta Miculycova. Niespełna 17-letnia zawodniczka wyprzedziła na podium Niemkę Kim Lea Mueller oraz Francuzkę Laury Perez.
- To były moje pierwsze zawody w roli reprezentantki Polski, dlatego czułam na sobie ogromną odpowiedzialność. Jako jedyna dostałam się do finału. Wydaje mi się, że sprostałam zadaniu, dałam z siebie wszystko. To nie jest moja specjalność, ja się skupiam na jeździe ulicznej, dlatego miałam trochę barierę w głowie, jeśli chodzi o prędkość i wysokość – powiedziała w rozmowie z PAP Wiktoria Maciuk.
Jazda na rowerze BMX to dla leszczynianki hobby, gdyż na co dzień zajmuje się muzyką. Pracuje w wytwórni muzycznej, jest fotografką i didżejką. Przyjaciele z wytwórni, w tym popularny raper Żabson (Mateusz Zawistowski), kibicowali jej z trybun w trakcie kwalifikacji.
Dziesiąta lokata w IE nie zniechęciła zawodniczki z Leszna. Wręcz przeciwnie, nie chce rezygnować ze swojej sportowej pasji i już myśli o występie na igrzyskach olimpijskich.
2 0
Brawo! P.S. Żabson to ten pan po lewej stronie.