Tomek Smektała wręczył puchary zwycięzcom turnieju charytatywnego, który w sobotę i niedzielę odbywał się w Rydzynie. Piłkarze przeznaczyli wpisowe na jego leczenie.
Pan Tomek ma nowotwór. Jest w trakcie leczenia i jest po pierwszym zabiegu w klinice w Izraelu. Koszty leczenia są ogromne. Jeden zabieg to wydatek 100 tysięcy złotych, a ma być ich od 6 do 8. Potrzebne są mu również leki.
- W Izraelu podano mi dootrzewnową chemioterapię. Sam PIPAC nie da efektu, między zabiegami muszą być zastosowane leki. Jeszcze ich nie biorę, bo w mojej jednostce chorobowej nie są stosowane w Polsce, więc muszę je sprowadzić komercyjnie. Jeden wlew kosztuje około 18 tysięcy złotych, a będą potrzebne dwa w miesiącu - mówił T. Smektała. - To co dzieje w Izraelu, to co dzieje się wokół mojej osoby i mojej rodziny tu w Polsce, jest bardzo budujące. Jest tak wielu ludzi, którzy nam pomagają.
Dwudniowy turniej w hali sportowej w Rydzynie zorganizował Mariusz Walkowiak, przy wsparciu Urzędu Miasta i Gminy Rydzyna oraz wolontariuszy.
- Rozmawiałem z żoną Tomka podczas zbiórki darów dla powodzian i zwróciła się z prośbą o pomoc. Tak zrodził się pomysł piłkarskiego turnieju charytatywnego. Zgłosiło się 17 drużyn. Rozgrywki rozłożyliśmy na dwa dni, 30 listopada i 1 grudnia. Im bliżej finału tym emocje były większe, jak na mistrzostwach świata - mówił pan Mariusz.
Organizatorom turnieju i drużynom gratulacje złożył burmistrz Kornel Malcherek, który razem z Tomkiem Smektałą wręczył puchary czterem drużynom, które zagrały w finale. Puchary były także dla najlepszego zawodnika i bramkarza turnieju.
Główny puchar za zajęcie 1 miejsca odebrała drużyna GolaNajs, która wywodzi się z Gołanic, ale grają w niej osoby także z innych miejscowości.
- Wczoraj faza grupowa poszła bardzo ładnie, a dzisiaj było jeszcze lepiej - tak zwycięstwo ocenił Kacper Zadworny.
- Liczyła się pomoc panu Tomkowi i dobra zabawa - uzupełnił Adrian Wujczak.
- Najważniejsze, że mogliśmy pomóc. Zachęcamy innych do brania udziału w takich akcjach - dodał Daniel Kaźmierczak.
Drugie miejsce miał LZS Dębno Polskie. Trzecią drużyną turnieju był Futsal Ciechanowscy, a czwartą Pawłowickie Szaranki.
Najlepszym bramkarzem turnieju został Miłosz Skorupski z Pawłowickie Szaranki. Najlepszym zawodnikiem okrzyknięto Igora Pieprzyńskiego z Dębna Polskiego.
Podczas turnieju zebrano 13.173,23 zł.
[FOTORELACJA]9906[/FOTORELACJA]
[WIDEO]1450[/WIDEO]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz