Pierwszy w tym sezonie mecz wyjazdowy czeka w najbliższą niedzielę żużlowców Fogo Unii Leszno. 20 kwietnia zmierzą się w Krośnie z Wilkami.
Zespół z Podkarpacia wygrał na inaugurację w Ostrowie Wielkopolskim z Moonfin Malesą Ostrovią 47:43.
- Krośnianie dali jasny sygnał, że chcą walczyć o czołową czwórkę. Czeka nas zatem trudna przeprawa, ciężki bój, ale na mecz z Wilkami jedziemy z bojowym nastawieniem. Chcemy wygrać, podobnie jak pozostałe mecze w Metalkas 2. Ekstralidze. I nic w tej kwestii nie zmienia nawet kontuzja Bena Cook'a - powiedział nam Sławomir Kryjom, dyrektor zarządzający Unii Leszno.
Australijczyka zabraknie w niedzielę w Krośnie, a w jego miejsc leszczynianie będą stosować zastępstwo zawodnika.
Cook jest w Polsce, gdzie przejdzie zabieg kontuzjowanego nadgarstka. Przeprowadzą go dzisiaj, w czwartek, specjaliści z Guardian Clinic w Koninie, z którą to leszczyński klub współpracuje już od kilku lat.
- Dopiero po tym zabiegu będziemy wiedzieli więcej na temat stanu zdrowia naszego zawodnika i tego, jak długo potrwa ostatecznie przerwa w startach - dodał S. Kryjom.
Póki co klub nie wykonuje nerwowych ruchów i nie ma zamiaru wprowadzać do drużyny żadnego nowego zawodnika. W przypadku Australijczyka tak zwana zet zetka jest możliwa aż do 7. kolejki rozgrywek
[ZT]74523[/ZT]
[ZT]74529[/ZT]
0 0
Dopuki Kryjom będzie w tym klubie, Unia się nie dźwignie. Będzie kombinował przez 7 tygodnia, a wtedy na rynku do wzięcia nie będzie.już nikogo. A co, jak to nie będzie jedyny kontuzjowany zawodnik?