W piątek trening żużlowców Unii Leszno, a po nim decyzja w sprawie Australijczyka

Przed zawodnikami Fogo Unii Leszno mecz z H. Skrzydlewską Orłem Łódź. Dojdzie do niego w niedzielę, 15 czerwca o godzinie 14 na Stadionie im. Alfreda Smoczyka.

Na dwa dni przed ligowym spotkaniem z dziennikarzami spotkali się przedstawiciele leszczyńskiego klubu - trener Rafał Okoniewski oraz zawodnicy Antek Mencel i Nazar Parnitskyi.

Menedżera drużyny pytano przede wszystkim o występ w meczu z Łodzią Bena Cooka.

- Dzisiaj mamy trening, w którym Ben weźmie udział. On kręcił już kilka kółek w ubiegłym tygodniu. Po tych piątkowych zajęciach, które będą dla Australijczyka takim testem bojowym, spod taśmy, podejmiemy decyzję co do jego startu. Jeśli nie będzie mu nic dolegało i będzie się czuł na siłach, to będziemy chcieli, aby pojechał w starciu z Orłem - powiedział Rafał Okoniewski.

W awizowanym składzie Fogo Unii doszło do zmiany numerów startowych w odniesieniu do Josha Pickeringa i Nazara Parnitsky'ego. Rafała Okoniewskiego pytano o powód takiej decyzji.

- Taki był nasz plan, aby coś zmienić i postanowiliśmy dokonać korekty. Nie miało to jednak związku z Benem Cookiem. Czas pokaże, czy była to słuszna decyzja - wyjaśnił menedżer "Byków". 

Nazar wypowiedział się natomiast na temat leszczyńskiego toru.

- Jest przygotowany w tym sezonie bardzo dobrze. Trener i toromistrz robią wszystko, abyśmy dobrze się na nim czuli i by ten tor był powtarzalny. Tak jest do tej pory i mam nadzieję, że pozostanie nadal. 

[ZT]76004[/ZT]