W Młodzieżowym Centrum Profilaktyki Alternatywa w Lesznie trwają próby do spektaklu, w którym nie pada ani jedno słowo. Natomiast gesty mówią wszystko.
- Spektakl pokazuje różne trudne sytuacje w życiu młodego człowieka. Jeśli ma problemy chcemy mu powiedzieć, że może szukać pomocy i znaleźć alternatywę dla tego z czym źle się czuje - tak o spektaklu mówi Helena Strzałkowska, szefowa MCP Alternatywa.
- W tym spektaklu mówimy o odrzuceniu w szkole przez rówieśników, przemocy, kłopotach w domu. Niektórzy z nas to przeżyli, opieramy się też na doświadczeniach innych - mówi jedna z dziewczyn grających w spektaklu.
Nie padną w nim słowa. Ważniejsze będą gesty, muzyka i światło.
- Niekiedy ludzie, których dotyka jakiś problem nie mówią co ich boli, są pozamykani ze swoimi sprawami. Chcemy powiedzieć, że mogą znaleźć pomoc, pasje, podobnych ludzi i takie miejsce jak Alternatywa - dodaje Magdalena Mikołajczak z MCP Alternatywa.
Spektakl będzie wystawiony 25 października w Miejskim Ośrodku Kultury. Zobaczy go młodzież szkolna o godz. 11 i 13. Natomiast 28 października przedstawienie będzie wystawiony w Teatrze Miejskim o godz. 17. Zaproszenie mają rodzice i młodzież. Wstęp bezpłatny. Jest prośba o zgłaszanie chęci udziału mailowo: [email protected].
Spektakl powstaje pod kierunkiem Heleny Strzałkowskiej i Magdalena Mikołajczyk oraz Agnieszki Pauch. Projekt jest współfinansowany przez miasto, w ramach konkursu mikrodotacji Inicjatywa dla Leszna, którego koordynatorem jest Centrum PISOP.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz