Już w sobotę, 25 czerwca można będzie zobaczyć jak wygląda od środka nowa Miejska Biblioteka Publiczna przy pl. Jana Metziga w Lesznie.
- Obiecywaliśmy, że w czerwcu zaprosimy czytelników do naszej nowej siedziby i dotrzymujemy słowa - mówi Andrzej Kuźmiński, dyrektor MBP.
Będzie to możliwe przy okazji Rynków Śniadaniowych, które w sobotę zagoszczą na pl. Metziga.
- Czytelnicy będą mogli przejść się po całej bibliotece, a przede wszystkim będą mogli wypożyczyć książki i oddać te przeczytane - zapowiada A. Kuźmiński.
Biblioteka będzie czynna, ale na oficjalne otwarcie trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać.
-
W najbliższą sobotę MBP przy pl. Metziga będzie otwarta od godz. 10. Będzie można wejść do poszczególnych części budynku, pokonać kondygnacje jadąc przeszkloną windą, otwarty będzie taras na dachu z widokiem na Leszno.
W głównym holu na parterze udostępniona będzie wystawa fotografii pt. “Przeżyliśmy ze sobą tyle lat…”, która prezentuje zdjęcia z lat 1978 - 1981. Ich autorami są Stanisław Wiktor, Bogdan Ludowicz i Edward Baldys.
Dla dzieci przygotowano zabawy przy użyciu Bajkowozu. To mobilna biblioteka na kółkach, która oprócz książek kryje w swoich szufladach i tajemniczych schowkach m.in.: olbrzymi klucz otwierający wszystkie drzwi, spełniającą marzenia pozytywkę, lusterko, w którym widać samych pięknych ludzi, muszelki, plastry miłości, stare mapy i domek dla ducha.
Na Rynkach Śniadaniowych można wypatrywać namiotu z logo MBP, w którym z czytelnikami spotkają się leszczyńskie pisarki Jolanta Bartoś i Katarzyna Janus.
0
0
0
0
0
0
4 0
W upalną sobotę chcemy iść na basen odkryty a nie do biblioteki. 08:50, 22.06.2022
2 1
Czy na zdjęciu widać stare stoły i krzesła? One są tymczasowe? Poprzednie meble można było wykorzystać w innych obiektach miasta. Jestem za oszczędnością ale tutaj na zdjęciu bardzo drogie, zbyt drogie, na wymiar, dębowe szafy a obok skromne stoły (z poprzedniej siedziby?) i popularne krzesła (z poprzedniej siedziby?) , co w ogóle do siebie nie pasuje. Składanka mebli. Biurko obsługi - od kompletu, jakby, popularnie, "od stolarza". Czy ktoś projektował wnętrza biblioteki? Jeżeli był projekt, dlaczego tego projektu nie zrealizowano? Powtarza się sytuacja z biblioteki w ratuszu np. z fotelami jakby od słabego rzemieślnika meblowego (oparcia tych zielonych foteli w ratuszu są zbyt wychylone, fotele niewygodne, nie można sie na nich oprzeć). Czy o tym, co w środku, decydował dyrektor a nie od tych spraw fachowiec? 06:35, 23.06.2022