Sypialnia króla Stanisława Leszczyńskiego czekała aż 80 lat na odbudowę. Właśnie została udostępniona publiczności. Długi majowy weekend jest najlepszym czasem, by zwiedzić Zamek Królewski w Rydzynie.
Zamek spalili żołnierze Armii Czerwonej w styczniu 1945 roku. Płonął 7 dni. Pożaru nie pozwolono gasić. Zostały zgliszcza. Wypalony dach, stropy, okna, drzwi, parkiety. Przez 25 lat mury niszczyły wiatry i deszcze.
W 1970 roku obiekt przeszedł we władanie Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich. Ta organizacja odbudowała Zamek i włada nim do dzisiaj. W Zamku urządzono hotel, restaurację, sale konferencyjne.
Renowację sal historycznych rozpoczęto od Sali Balowej. To perła Zamku. Posiada największy w Polsce plafon na suficie. Jej odbudowę przeprowadzono w latach 1973 do 1976. Kolejne sale historyczne restaurowano przez 8 lat w latach 1982 do 1989. Świetność odzyskały Sala Czterech Pór Roku, Sala Morska, Sala Posągowa, Gabinet Myśliwski i sala z pamiątkami po rodzinie Sułkowskich.
Wielka Alkowa, czyli sypialnia króla Stanisława Leszczyńskiego czekała na odbudowę aż do 2022 roku. Wyremontowano najpierw zabytkowy kominek, potem gipsową kotarę. W ubiegłym roku wykonano imponującą sztukaterię i malowidła ścienne. W tym tygodniu salę udostępniono zwiedzającym.
Wielka Alkowa już za czasów Stanisława Leszczyńskiego .była uznawana za najbardziej imponującą i najpiękniejszą sypialnię magnacką w Polsce. Ten blask właśnie odzyskała.
Długi majowy weekend jest okazją do zwiedzenia Zamku Królewskiego w Rydzynie, z jego wszystkimi salami historycznymi, dziedzińcem i parkiem.
Zachęcamy do odwiedzin. To nasza wspaniała i tragiczna historia. Zwycięstwo budowy nad rujnowaniem. Zamek po wielkim pożarze powstał z ruin i cieszy nas swoim dostojeństwem. Pokażmy go naszym dzieciom i wnukom.
Otwarcie Wielkiej Alkowy odbyło się kilka dni temu. Zdjęcia poniżej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz