Wojciech Czemplik z Talarów koło Smogorzewa w gminie Piaski, skrzypek znany m.in. ze Starego Dobrego Małżeństwa, wydał kolejną płytę pod tytułem „Dusza skrzypiec Wieniawskiego”. Ostatnio promował ją na koncercie w grabonowskim Dworku Bojanowskich.
To wyjątkowe wydawnictwo zapewne zadowoli melomanów i miłośników historii muzyki. Na płycie Wojciech Czemplik wykonuje utwory muzyki klasycznej. m.in. Henryka Wieniawskiego, Jana Sebastiana Bacha, Roberta Schumana, Fryderyka Chopina, czy Alfonsa Szczerbińskiego, grając na niezwykłym instrumencie - skrzypcach z 1723 roku, pochodzących z pracowni włoskiego lutnika Pietro Guarneriego z Wenecji, należących niegdyś do samego Henryka Wieniawskiego. Na płycie towarzyszy mu pianista Robert Adamczak.
- Te nagrania to wyjątkowy projekt, bowiem w Polsce nie ma ani jednego instrumentu, który należał do wybitnego polskiego kompozytora, jakim był Henryk Wieniawski – mówi Leszek Jankowski, wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera. - Wojciech Czemplik od wielu lat wnikliwie studiuje losy i historię tych skrzypiec, a także warsztat lutników, spod ręki których wyszły. Przede wszystkim jednak próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, czy w skrzypcach tych brzmi echo gry polskiego wirtuoza.
Album polecić należy nie tylko koneserom muzyki klasycznej, ale wszystkim, których poruszają opowieści i historie zaklęte w muzyce. Dodajmy, że na nowe wydawnictwo składa się także film „Dusza skrzypiec Henryka Wieniawskiego”, którego autorem scenariusza i reżyserem jest Wojciech Czemplik, natomiast autorem zdjęć Dariusz Wujek. To zapis rozmów o niezwykłym dziedzictwie instrumentów Henryka Wieniawskiego przeprowadzonych przez Czemplika z wybitnymi skrzypkami, m.in. prof. Ilyą Grubertem, Paulem Huangiem i Klaidim Sahatçim, którzy obecnie mają możliwość gry na skrzypcach Wieniawskiego.
- Henryk Wieniawski w czasie swojej kariery używał kilku instrumentów - mówi Wojciech Czemplik, opowiadając o wyreżyserowanym przez siebie filmie. - Źródła wymieniają między innymi skrzypce Antonio Stradivariego, Pablo Magginiego, Pietro Guarneriego, del Gesu. Film jest dokumentem opowiadającym losy tych skrzypiec, które ocalały do dziś i zachwycają swoim dźwiękiem i pięknem melomanów w salach koncertowych na całym świecie. Pierwszy z nich to instrument Antonio Stradivardiego z 1719 roku. Jest własnością firmy Deimler Mercedes. Oddany został w użytkowanie Tonhalle Orchester z Zurychu, do dyspozycji jej koncertmistrza. Przez kilka lat grał na nim Bartłomiej Nizioł, natomiast obecnie - skrzypek albańskiego pochodzenia Klaidi Sahatci. Materiał do filmu o tym instrumencie powstał podczas pobytu artysty na festiwalu Musica Sacromontana w Gostyniu. Drugie skrzypce są własnością chicagowskiej firmy Bein & Fushi, a instrumentem tym dysponuje fundacja Stradivari Society. Na tym instrumencie z kolei koncertuje wirtuoz pochodzący z Tajwanu - Paul Huang. Poświęcona mu część filmu została zarejestrowana podczas jego koncertu w Filharmonii Berlińskiej. Trzeci instrument jest od kilku lat własnością profesora konserwatorium w Amsterdamie, skrzypka łotewskiego pochodzenia - Ilii Grubera, który był gościem Festiwalu Henryka Wieniawskiego w Szczawnie-Zdroju. Dodatkowo odwiedziliśmy z tym artystą, skrzypcami i kamerą cmentarz na Powązkach oraz Bazylikę św. Krzyża w Warszawie. To te skrzypce spoczywały na trumnie z Henrykiem Wieniawskim podczas ceremonii pogrzebowej.
Podwójne wydawnictwo (CD i DVD) można nabyć w sklepach muzycznych w całej Polsce, a także na furcie klasztornej na Świętej Górze, gdzie jest w ciągłej sprzedaży (w godz. 9-19).
Koncert "Dusza Skrzypiec Wieniawskiego” oraz spotkanie promujące wydanie CD i DVD, w którym brali udział także Dariusz Wujek oraz grający na fortepianie Robert Adamczak, odbył się w grabonowskim Dworku Bojanowskich kilka tygodni temu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz