Zamknij

Były nadleśniczy podejrzany o zniszczenie samochodów swoich szefów! Czy to była zemsta za zwolnienie z pracy?

09:45, 07.05.2024 J.W. Fot. archiwum Aktualizacja: 20:15, 11.05.2024
Skomentuj
reo

Andrzej S., były nadleśniczy Nadleśnictwa Karczma Borowa jest jedną z dwóch osób podejrzanych o uszkodzenie mienia – zniszczenie samochodów należących do obecnych szefów Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu.

Do zniszczenia służbowego auta Wiesława Krzewiny, nowego dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu oraz prywatnego samochodu jednego z jego zastępców doszło w ciągu kilku godzin w nocy z 27 na 28 marca. Służbowy wóz został zniszczony w Murowanej Goślinie, a prywatny – jako pierwszy - na poznańskim Raszynie. Uszkodzenie aut polegało na rozbiciu młotkiem reflektorów i bocznych lusterek, zniszczeniu karoserii oraz przebiciu wszystkich opon w jednym samochodzie. Pokrzywdzeni oszacowali straty na około 150 tysięcy złotych.

Poznańscy policjanci od początku zakładali, że nie było to przypadkowe, lecz zaplanowane uszkodzenie mienia i że dokonał go ten sam sprawca lub sprawcy. Te przypuszczenia uzasadniał fakt, że w pobliżu obu miejsc, gdzie doszło do przestępstw poruszał się ten sam samochód (został nagrany przez kamery monitoringu). Kryminalni przyjęli też wersję, że motywem sprawcy lub sprawców mogła być zemsta za zwolnienie z pracy, w związku z czym zaczęli ich typować wśród osób, których Wiesław Krzewina odwołał ze stanowisk.

Dokonanie tych przestępstw i zatrzymanie sprawców potwierdza zarówno Komenda Wojewódzka Policji, jak i Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Prokurator Łukasz Wawrzyniak poinformował, że Andrzej S. i Krzysztof B. działali wspólnie i w porozumieniu, dlatego obaj mają postawiony zarzut uszkodzenia mienia.

- Obaj podejrzani przyznali się do dokonania takiego przestępstwa i złożyli obszerne wyjaśnienia dotyczące przebiegu zarzuconego im czynu – mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak. - Zarówno jeden, jak i drugi podejrzany wyraził gotowość dobrowolnego poddania się karze w postaci ograniczenia wolności polegającego na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne.

Nieoficjalnie wiemy, że ograniczenie wolności, a co za tym idzie prace społecznie użyteczne miałyby trwać przez 10 miesięcy, jednak o ostatecznym wymiarze kary, w tym również obowiązku naprawienia szkody zadecyduje sąd. Póki co obaj podejrzani pozostają pod policyjnym dozorem i mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Andrzej S. kierował Nadleśnictwem Karczma Borowa do lutego tego roku i został zwolniony z tego stanowiska, natomiast Krzysztof B. jest aktualnym zastępcą nadleśniczego Nadleśnictwa Sieraków, a wcześniej pracował w Nadleśnictwie Karczma Borowa.

"Gazeta Wyborcza" napisała, że Krzysztof B. w momencie dokonywania uszkodzenia mienia miał być kierowcą, natomiast bezpośrednio tego przestępstwa - w przypadku obu samochodów - miał dopuścić się Andrzej S., który w ten sposób chciał się zemścić za odwołanie go ze stanowiska nadleśniczego przez Wiesława Krzewinę, nowego (zatrudnionego od stycznia tego roku) dyrektora RDLP.

 

(J.W. Fot. archiwum)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

vvvvvv

7 0

150 tysięcy złotych odpracuje w 10 miesięcy? 10:21, 07.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

CzesioCzesio

4 0

Ma rozmach szary mnietek🤣 12:25, 07.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec Mieszkaniec

4 0

Się chłopaki bawią 🤣 13:26, 07.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JAJA

5 0

A ludzie na młodzież narzekają , a przykład dają starsi 😕 13:28, 07.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

asas

5 0

Gorzej niż dzieci.Ale wstyd, stare a *%#)!& 13:56, 07.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObserwatorObserwator

1 0

Szeremeta zawsze robił dużo szumu, w końcu Public Relation to jego specjalność. W końcu wzbił się na wyżyny swoich możliwości medialnych. A może to nie wszystko? Bo jest sporo do ujawnienia 15:52, 07.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JezeliJezeli

3 0

Miał kierowcę, to musiał być pod wpływem.... 15:20, 08.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%