Rolnicy z blokady na S5 przyjechali na konwencję PiS do Leszna (zdjęcia, film)

W niedzielę, 24 marca w Lesznie odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami samorządowymi, które zaplanowano na 7 kwietnia. Niespodziewanie na spotkanie PiS, które odbyło się w Starej Gazowni, przyjechała delegacja rolników, którzy protestują na drodze S5 na węźle Leszno-Zachód. 

Rolnicy przyjechali na konwencję PiS, bo jak tłumaczyli "skoro góra nie przyszła do Mahometa, to Mahomet przyszedł do góry". Protestujący na S5 tłumaczyli, że zapraszali przedstawicieli PiS - posłów z okręgu kalisko-leszczyńskiego i byłych ministrów rządu Mateusza Morawieckiego - do siebie na blokadę, ale nikt nie przyjechał. Dlatego to oni postanowili odwiedzić do polityków. Na konwencji PiS w Lesznie obecny był wicepremier w rządzie PiS i były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, a także była minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg i Jan Dziedziczak, który w rządzie Zjednoczonej Prawicy odpowiadał za kontakty z Polakami mieszkającymi za granicą.

Rolnicy przyjechali do Leszna traktorami. To była ich kilkunastoosobowa delegacja, bo w czasie, kiedy odbywała się konwencja PiS na blokadzie na S5 odprawiana była msza święta, po której protest miał zostać zawieszony i rolnicy mieli się rozjechać do domów.

[FOTORELACJA]8726[/FOTORELACJA]

Po negocjacjach z organizatorami konwencji rolnicy zdecydowali, że zaczekają na jej zakończenie na zewnątrz sali. Potem zostali wpuszczeni do środka na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. Odbyło się ono bez udziału mediów. Po kilkunastu minutach rozmów były wicepremier, a także pozostali politycy PiS zdecydowali, że pojadą na blokadę na węzeł Leszno-Zachód. Tak więc wszyscy udali się na S5. Relację z tego spotkanie zamieścimy później, jest tam nasz reporter.

Warto dodać, że w czasie trwania konwencji wyborczej PiS, jeden z jej uczestników zapytał Mariusza Błaszczaka o sytuację rolników. Były szef MON odpowiedział, że rząd Donalda Tuska, jeśli chce pomóc protestującym, to musi natychmiast wprowadzić embargo na towary rolne z Ukrainy, a także nie powinien się godzić na Zielony Ład.

Oto ta wypowiedź:

[WIDEO]1208[/WIDEO]

[WIDEO]1210[/WIDEO]