Fundacja Leszno dla Ukrainy, główny organizator poniedziałkowych uroczystości upamiętniających 3. rocznicę agresji Rosji na Ukrainę, wydała oświadczenie w związku z tym, co miało miejsce 24 lutego 2025 roku na Rynku w Lesznie. "Kiedyś na mowy nienawiści reagowano powszechnym sprzeciwem, dziś coraz częściej zapada milczenie" - napisali działacze organizacji. I jest to odpowiedź na zachowanie grupy młodych mężczyzn, którzy zakłócali spotkanie wykrzykując hasła nienawiści skierowane do Ukraińców.
O obchodach tej rocznicy pisaliśmy na leszno24.pl. Spotkanie na Rynku trwało nieco ponad pół godziny, wzięli w nim udział głównie Ukraińcy, w tym przede wszystkim matki z dziećmi. Wspominano dzień, kiedy Rosja napadła na Ukrainę, na ratuszu wyświetlano przerażające obrazy wojny. Były też wzruszające podziękowania Ukraińców dla nas - Polaków, za gościnę i wsparcie.
[ZT]73199[/ZT]
Uroczystości zakłócała grupka młodych mężczyzn z biało-czerwonymi opaskami na ramionach, która skandowała nacjonalistyczne hasła, co pokazaliśmy na nagraniu. Krzyczeli m.in.: "Polska dla Polaków", "Cała Polska antybanderowska", "Zabierać szmaty i wypierdalać do chaty", "Bóg, Honor, Ojczyzna". Policjanci z psem i strażnicy miejscy nie pozwolili, aby nacjonaliści podeszli blisko uczestników spotkania. Chodzili więc wokół Rynku i po deptaku, co rusz pokrzykując. Tak przeszkadzali także podczas wystąpienia wiceprezydenta Leszna, który zapewniał, że Ukraińcy mogą liczyć na naszą pomoc.
Na zachowanie młodzieży zareagowała Fundacja Leszno dla Ukrainy. Dzień po rocznicy działacze organizacji wydali oświadczenie, w którym odnoszą się do tego, co wydarzyło się na Rynku. Fundacja jednoznacznie potępiła zachowanie grupy młodych mężczyzn, uznając prawo każdego do posiadania własnych poglądów. Jednocześnie działacze Leszno dla Ukrainy zwracają uwagę, że normą w dzisiejszych czasach staje się brak reakcji na agresję i ksenofobię. Przypominają wystąpienie zmarłego niedawno historyka i dziennikarza Mariana Turskiego. Podczas obchodów 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, 5 lat temu, Turski mówił, że nie wolno być obojętnym na nienawiść i wykluczenie innych ludzi, że takie zachowania prowadzą do wielkiej tragedii.
Oto pełna treść oświadczenia Fundacji Leszno dla Ukrainy:
Wczoraj w trzecią rocznicę eskalacji wojny w Ukrainie, na leszczyńskim Rynku odbyła się uroczystość, podczas której ukraińska społeczność mogła upamiętnić ofiary tej wojny. Było to wydarzenie pełne wzruszenia i solidarności, w którym uczestniczyli zarówno Ukraińcy, jak i Polacy.
Niestety, ta chwila refleksji została zakłócona przez grupę osób, które agresywnymi okrzykami i zachowaniem okazały jawną pogardę dla cierpienia innych.
Jako organizacja zajmująca się budowaniem społecznej wspólnoty i dialogu, stanowczo potępiamy tego rodzaju zachowania. Każdy ma prawo do swoich poglądów politycznych, w tym do opinii na temat polityki migracyjnej. Nie możemy jednak akceptować sytuacji, w której publiczne upamiętnianie ofiar wojny staje się pretekstem do szerzenia nienawiści. Zagłuszanie czyjejś żałoby i wspomnień jest skrajnie niestosowne i przeczy elementarnym zasadom kultury oraz szacunku dla drugiego człowieka.
Niepokoi nas również coraz większa akceptacja dla takich postaw w przestrzeni publicznej, w tym w mediach społecznościowych. Kiedyś na mowy nienawiści reagowano powszechnym sprzeciwem, dziś coraz częściej zapada milczenie. Brak reakcji sprawia, że agresja i ksenofobia stają się normą. To milczenie wzmacnia poczucie bezkarności u tych, którzy szerzą nienawiść, a jednocześnie powoduje strach i wykluczenie u tych, którzy są jej ofiarami.
Przypominamy słowa Mariana Turskiego: "Auschwitz nie spadło z nieba". Wielkie tragedie zaczynają się od drobnych aktów nienawiści, na które społeczeństwo przestaje reagować. Dlatego apelujemy: nie bądźmy obojętni!
Zachęcamy wszystkich mieszkańców Leszna do przeciwstawiania się mowie nienawiści i wspierania tych, którzy tego wsparcia potrzebują. Każdy, niezależnie od swojego pochodzenia, ma prawo do żałoby i pamięci o ofiarach. To podstawowe prawo człowieka i wartość, której powinniśmy bronić.
Z wyrazami solidarności,
Fundacja Leszno dla Ukrainy
6 3
Brawo młodzi !!! Nie mam ochoty oglądać tekiego shitu na rynku z ukrusami w roli głównej
7 0
Zadać sobie trzeba pytanie skąd wzięło się tego typu zachowanie w Polskich obywatelach ? Coraz częściej i szerszym echem odbija się co obywatele Ukrainy robią w naszym Państwie . Mam tu oczywiście na myśli negatywne sytuacje które nie jedno krotnie to łamanie prawa jak i wyśmiewanie Polskich obywateli - wprost na ulicach i mediach społecznościowych. Skoro my mamy wziąć odpowiedzialność za swoich rodaków, to samo uczynić muszą obywatele Ukrainy którzy również są ksenofobiczni i agresywni mieszkając na Polskiej ziemi.
1 1
Fundacja Leszno dla ..... stopki w Polsce przypadają w grudniu i ten cyrk na Leszczyńskim rynku był nie na miejscu! Jesteśmy w RP a goście niech świętują sobie rocznicę u siebie na ukrainie i niw widzę nic złego że mlodzi przemaszerowali przez rynek, w końcu są u siebie🇵🇱
1 0
Fundacja pisze oświadczenie ? Z tego żyją, ich praca, wypada pisać. Ból i żałoba ?!?? Dla przykładu mam chorobę w rodzinie, smierć najbliższej osoby, znow wypadek i chorobę bliskiej innej osoby i co
, ktos mnie zrozumie w naszej Polsce, ze to dołek zyciowy i finansowy, z którego czasem nie ma wyjścia, jakos jestem pomijany urzędowo gdyz to sprawy wrażliwe i
ogólnie nie jestem godny zeby ww.
sprawami podjąć tłumaczenie, dokumenty
potwierdzające te sytuacje nie wchodzą w grę. Traktowanie odgórne i byle jakie. Menela szanują a człowieka pracy lekceważą, podle to i smutne.Tu jest Polska!
A wojna nie nasza, Tu nawet nie chodzi o Wołyń. Jestesmy zmęczeni i podziwiam grupe ludzi za odwagę cywilna bo to wazna cecha!!!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz