Około godziny 17 straż pożarna w Lesznie otrzymała zgłoszenie o pożarze w jednym z gospodarstw w Wilkowicach. Na miejscu działało kilka jednostek.
- Paliła się słoma składowana pod wiatą - mówił dowodzący działaniami młodszy brygadier Jakub Stryjak z Komendy Miejskiej PSP w Lesznie. - Wiata znajdowała się w sąsiedztwie budynków, w których trzymano bydło. Wyprowadzano z niego najmłodsze sztuki przed naszym przyjazdem.
Do gaszenia pożaru zadysponowano 3 wozy z komendy miejskiej w Lesznie. Działali także strażacy z Lipna, Wilkowic i Święciechowy.
Co mogło wywołać pożar? Na razie można powiedzieć tylko tyle, że:
- Przed pożarem były prowadzone prace spawalnicze w sąsiedztwie wiaty - odpowiedział J. Stryjak.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz