O pożarze domu przy ul. Kurpińskiego straż pożarna została zaalarmowana w piątek około godz. 17. Spalił się dach wraz z konstrukcją. Częściowo zostało zniszczone poddasze, natomiast od wody użytej do gaszenia pożaru zalane jest wnętrze mieszkalne budynku.
Jako pierwsi na miejsce dojechali strażacy OSP Włoszakowice. Mieszkańcy budynku byli już na zewnątrz, sami próbowali ugasić ogień. Potem dojechały jednostki z Leszna.
Po ugaszeniu ognia strażacy rozpoczęli rozbiórkę dachu.
- Poddasze jest zbudowane z elementów drewnianych - przekazał aspirant Piotr Mulczyński, dowódca akcji, strażak Komendy Miejskiej PSP w Lesznie.
Na szczęście ogień nie przedostał się do sąsiadującej z domem firmy. Pomieszczenia zostały jednak zalane podczas gaszenia pożaru, dlatego starty będą duże. Nie jest znana jeszcze przyczyna pożaru. Domownikom nic się nie stało. Strażacy usuwali zniszczone poszycie dachu i rozbierali jego konstrukcję.
W akcji gaśniczej brało udział 8 zastępów strażackich - trzy z Komendy Miejskiej PSP w Lesznie, pozostałe z OSP Włoszakowice, Krzycko i Bukówiec Górny.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz