az ko z kapci wy**balo

Problem polega na tym że chłopak zrobił to celowo po tym jak w poniedziałek zwrocoono mu uwagę że za szybko jeździ na tej ulicy gdzie bawią się dzieci. Już w poniedziałek przejechałby osobę która chciała zwrócić mu uwagę. Wczoraj w nocy zauważono goscia jak stoi autem przed domem i obserwuję. Celowe i zamierzono. Ma chłop szczęście że nie było tam akurat dzieci bo doszłoby do ogromnej tragedii a gościu zostałby *%#)!&

Dobry chlopak. Trzymaj soe mordeczko wracaj do zdrowia....

Popier..... leniec zabrać prawo jazdy dożywotnio

Do postulatu wycięcia drzew przy drogach, czas dopisać usunięcie domów xD

Kubuś trzymaj się mordeczko. Każdemu mogło się zdarzyć, nie ma co oceniać człowieka po opakowaniu, najważniejsze aby wrócił do zdrowia i dużo zdrówka dla ciebie i Twoich bliskich. Mam nadzieje ze za jakiś czas znów się zobaczymy

trzymaj się mordeczko i nie wracaj do zdrowia!!!!!!

To jest to właśnie jak by się chciało jechać przez miasto jak wariat nawet się nie zatrzymywać tylko pędzić. A już nie wspomnę o przejściach dla pieszych bo to jest też duży problem by chodź zatrzymać się na chwilę i przepuścić pieszego nie no przecież zwabi jednego czy drugiego zatrzymanie na chwilę. Tak właśnie najważniejsze że nie bylo tam nikogo bo dopiero by miał koleś poważniejsze problemy. No ale to jest właśnie to jak ktoś zwraca komuś uwagę bo jedzie za szybko a ktoś się mści na kims......

Gość jeździł samochodem oklejonym w sreberka po czekoladzie.. Pod dachem coś nie tak się działo już wcześniej.

...ale *%#)!&

Zwyczajny pener w kupie złomu