Leszczyńscy policjanci sprawdzili trzeźwość prawie pół tysiąca kierowców. Tylko dwóch było pod wpływem alkoholu. Tylko, a może raczej aż dwóch…

Policyjna akcja „Trzeźwy poranek” miała miejsce w poniedziałek na drogach w Lesznie i okolicy. Zaczęła się już przed godziną szóstą, skończyła kilka godzin później.

- Sprawdzaliśmy stan trzeźwości kierowców samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów – mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Skontrolowaliśmy prawie 500 kierujących. Spośród nich dwóch mężczyzn było pod wpływem alkoholu – jeden w stanie po użyciu, drugi w wyraźnym stanie nietrzeźwości, gdyż miał w organizmie ponad jeden promil alkoholu. Obaj kierowcy tłumaczyli policjantom, że alkohol spożywali dzień wcześniej. To jednak żadne usprawiedliwienie, bo jeśli ktoś wie, że następnego dnia będzie kierował pojazdem, powinien wystrzegać się picia alkoholu.

Podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców. Niechlubny rekordzista, 56-latek z Leszna, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Wszyscy kierujący po alkoholu stracili prawa jazdy. W przypadku stanu nietrzeźwości sąd orzeka co najmniej 3-letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi (zakaz powyżej roku skutkuje – po upływie zakazu - koniecznością ponownego zdania egzaminu na prawo jazdy). Takim kierowcom grozi też do 2 lat pozbawienia wolności i bardzo wysokie kary pieniężne.