Zaledwie 5 godzin zajęło policjantom z Leszna odzyskanie skradzionego busa wraz z ładunkiem i zatrzymanie złodzieja. 36-latek z Leszna został zatrzymany w chwili, kiedy wyjeżdżał z rodziną na urlop.
O połączonej z włamaniem kradzieży volkswagena craftera, który stał na nieogrodzonej posesji w Lesznie, właściciel samochodu powiadomił policję 20 maja. W części ładunkowej dostawczaka znajdowały się elektronarzędzia oraz inny sprzęt elektryczny o wartości prawie 80 tysięcy złotych.
- Policjanci zaledwie po 5 godzinach od zgłoszenia kradzieży z włamaniem funkcjonariusze ustalili, że związek z tym przestępstwem ma 36-letni mieszkaniec Leszna – mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Kryminalni odnaleźli busa wraz z towarem, który znajdował się w nienaruszonym stanie w lesie na obrzeżach miasta. Sprawca natomiast został zatrzymany przy dworcu kolejowym, kiedy właśnie z rodziną miał zamiar wyjechać nad morze.
Mieszkaniec Leszna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem za co grozi mu do 10 lat więzienia. Nie powiedział dlaczego skradł busa, skoro go zostawił.
Xs11:42, 23.05.2022
Brawo dla policji 11:42, 23.05.2022
As11:44, 23.05.2022
To urlop ma zapewniony w celi 11:44, 23.05.2022
Domi Nika12:32, 23.05.2022
Powiedzcie mi czy faktyczny znalazca busa otrzyma znaleźne? Bo to osoba z niepelnosprawnoscia. 12:32, 23.05.2022
Domi Nika13:34, 23.05.2022
0 0
Ale to nie policja znalazła busa ;) 13:34, 23.05.2022