Zamknij

Niebawem wyrok za wypadek, w którym zginęło niespełna roczne dziecko

16:00, 30.06.2022 J.W. Fot. archiwum Aktualizacja: 13:22, 01.07.2022
Skomentuj

Przed Sądem Rejonowym w Lesznie dobiega końca proces 34-letniego mieszkańca miasta, który w okolicy osady leśnej Nowy Świat spowodował śmiertelny wypadek drogowy. Zginęło w nim roczne dziecko.

Do tej tragedii doszło 19 marca ubiegłego roku po południu na drodze pomiędzy Lesznem i Nową Wsią - w rejonie osady leśnej Nowy Świat. Zderzyły się czołowo volkswagen golf i skoda octavia. Pierwszym autem (bez ważnych badań technicznych) kierował Mateusz W., który nie ma prawa jazdy i ciążył na nim sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi orzeczony w wyroku skazującym za jazdę pod wpływem narkotyków.

Skodą jadącą w kierunku Leszna podróżowała rodzina z gminy Rydzyna - matka z trzema chłopcami w wieku około roku, 3 i 5 lat. Najmłodsze dziecko poniosło śmierć, mimo długiej reanimacji prowadzonej na miejscu wypadku. Matka oraz pozostali chłopcy odnieśli poważne obrażenia. Przez długi czas przebywali w szpitalach w Lesznie i Poznaniu.

Badanie krwi kierowcy volkswagena wykazało trzy rodzaje środków odurzających, w tym marihuanę i amfetaminę. Mateuszowi W. postawiono zarzuty kierowania autem pod wpływem narkotyków (zaostrzony z racji tego, że był już karany za jazdę po zażyciu narkotyków i miał sądowy zakaz), spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym (wraz z zarzutem przewidującym zaostrzenie kary - od minimum 2 lat do 12 lat więzienia), a ponadto posiadania środka odurzającego (niewielkiej ilości znalezionej na miejscu wypadku).

W przemowie końcowej oskarżyciel publiczny przypomniał, że Mateusz W. jechał pod wpływem środków odurzających oraz zauważył, że na chwilę przed spowodowaniem wypadku korzystał z telefonu komórkowego. Dodał, że oskarżony był wcześniej wielokrotnie karany za wykroczenia drogowe. Oskarżyciel domaga się dla Mateusza W. kary łącznej 10 lat więzienia, dożywotnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 10.000 zł i czterech nawiązek po 10.000 zł dla rodziców i rodzeństwa dziecka, które zginęło.

Pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych (pokrzywdzonej rodziny) powiedział, że ich całe życie w jednej chwili obróciło się do góry nogami i już nigdy nie będzie takie samo. Zauważył, że Mateusza W. niczego nie nauczyły wcześniejsze kary i że przeprosiny ze strony oskarżonego nie mają znaczenia i na pewno nie są szczere.

Obrońca oskarżonego powiedział m.in., że biegły nie był w stanie stwierdzić, ile dokładnie środków odurzających znajdowało się w organizmie Mateusza W. i że trzeba to rozpatrywać na korzyść oskarżonego. Obrońca wniósł o wymierzenie mu kary 5 lat więzienia.

Oskarżony w ostatnim słowie przeprosił pokrzywdzoną rodzinę. Stwierdził, że wypadek odbił się to na jego psychice i nie może sobie z tym poradzić.

Wyrok zostanie ogłoszony 8 lipca. Oskarżony oświadczył, że nie chce być doprowadzony z aresztu na to posiedzenie sądu.

[ZT]49195[/ZT]

 

(J.W. Fot. archiwum)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

janjan

9 2

tu nie ma nad czym dywagować ! maksa trzeba dać . sorry chłopaku nie nadajesz się do życia w społeczeństwie to trzeba ci pomóc 16:17, 30.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MatMat

8 1

Haha nie dawno na elce był artykuł o podrobieniu legitymacji i zatrzymaniu pociągu a babce grozi 5 lat!!! za zabicie też 5 lat żenada 17:07, 30.06.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

YyyYyy

0 1

Na podrobionym dokumencie traci firma i przy tym skarb państwa? 20:13, 30.06.2022


XxxXxx

4 3

To nie jest opisana cała prawda jaka była na sprawie biegli sądowi od wypadków potwierdzili że żadne z dzieci i matka nie byli zapięci w pasy 19:06, 30.06.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

EtEt

1 1

Nie ma to znaczenia. Tego człowieka w aucie nie powinno tam BYC!!!!! 20:34, 30.06.2022


XxxXxx

1 2

Znaczenie ma i to duze 21:39, 30.06.2022


AmAm

3 0

Nie ma znaczenia. On nie miał uprawnień do kierowania nie powinno go byc tym miejscu i o tym czasie...
To tak samo gdy kierujesz pod wpływem i ktos ci wymusi też twoja wina bo nie powinieneś wsiadać za kierownicę...
11:13, 01.07.2022


XyzXyz

1 0

Napiszcie o tym ze środki które miał w organizmie nie wpłynęły na jego zdolności kierowania pojazdami bo były śladowe.. napiszcie ze kobieta woziła dzieci w fotelikach które były z lat 90tych, ze wyprzedzała na 3 przed wypadkiem i grubo przekroczyła prędkość.. oczywiście, jego nie powinno tam być, ale gdyby ta kobieta postępowała zgodnie prawem podobnie jak i on to do wypadku by nie doszło.. 13:44, 01.07.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

XxxXxx

0 0

Zgadzam się w 100% 16:23, 01.07.2022


XyzzXyzz

0 0

Mawiają ze tonący brzytwy się chwyta .. 18:21, 01.07.2022


XyzXyz

0 0

Mawiają: Jak masz czyste sumienie to pierwszy rzuć kamieniem.. 21:04, 01.07.2022


0%