Pięć dni temu na leszczyńskim wiadukcie ciężarówka zepchnęła osobówkę na barierkę. Z mniejszymi skutkami, podobne wydarzenie miało miejsce dzisiaj, 2 lipca.
Kierowcy poradzili sobie sami, spisali oświadczenia, a specjalista od pomocy drogowej błyskawicznie załadował uszkodzone auto na lawetę.
Podobnie jak poprzednia, ta kolizja także wydarzyła się w godzinach szczytu. Spowodowała jednak tylko minimalne utrudnienia w ruchu.
zen20:24, 02.07.2024
Dlaczego nie było policji ?
Uszkodzona infrastruktura drogowa - kto za to zapłaci ?
Winowajca zapewne sam się nie zgłosi do zarządcy drogi i szukaj wiatru w polu. 20:24, 02.07.2024
Zw07:58, 03.07.2024
Znow zabrakło umiejetnosci i wyobraźni?! 07:58, 03.07.2024
1 1
Zapłaci ubezpieczyciel z OC winowajcy. 23:17, 02.07.2024
0 0
"Zapłaci ubezpieczyciel z OC winowajcy" - zastanów się co piszesz.
A jak znajdą winowajcę ? 😡
Może wcale nie zgłoszą do ubezpieczyciela tylko rozliczyli się między sobą.
Żeby znaleźć winowajcę i zgłosić się do ubezpieczyciela to i tak zarządca drogi musi się zgłosić do policji 11:39, 03.07.2024