Trzech młodych kierowców straciło prawo jazdy po zatrzymaniu ich na drodze przez leszczyńskich policjantów.
Wszyscy zostali zatrzymani w trakcie jednego wieczora - 18 września.
19-latek z gminy Święciechowa kierował BMW na ulicy Poznańskiej w Lesznie i był pod wpływem substancji psychoaktywnej. Mężczyzna stanie przed sądem.
29-latek z Leszna jechał peugeotem z prędkością 113 kilometrów na godzinę na wiadukcie Grota-Roweckiego w Lesznie. Obowiązuje tam ograniczenie prędkości jazdy do 50 kilometrów na godzinę. Kierowca stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
21-latek z gminy Osieczna kierował bmw w Lesznie-Zaborowie, gdzie stwarzał zagrożenie dla ludzi poruszających się nową ścieżką pieszo-rowerową w okolicy zbiornika wodnego.
- Urządzał tam szaleńczą jazdę, zmuszając pieszych, w tym matkę z dzieckiem w wózku oraz rowerzystów do uciekania z drogi – mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. – W aucie oprócz kierowcy było trzech pasażerów.
5 0
Taki element ( potencjalni zabójcy drogowi ) na drogach należy bezwzględnie eliminować. Tragiczne efekty takich wyścigów widzimy co jakoś czas w mediach ( staranowanie i zabicie 5 osobowej rodziny na autostradzie w zeszłym roku czy staranowanie samochodu i zabicie mężczyzny w Warszawie przez zabójcę drogowego ).
Szkoda że latem ( szczególnie wieczorami ) Leszczyńska Policja nie była tak skuteczna.
5 0
Smarkacze pod szkoła wielobranżowa po południu tez dzieciaki uskuteczniania popisy starych gratów b m w - współczucia dla nauczycieli tej szkółki gdyz mózgi malutkie 🙄🙄
2 0
*%#)!& ćpuny
0 0
To jest margines społeczny który nie powinien być wśród ludzi,a po drugie nie znam nikogo normalnego co ma bmv i golfa