Leszczyńscy kryminalni wspólnie z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze odzyskali skradzione w Niemczech samochody warte ponad 100 tysięcy złotych. W ręce mundurowych wpadł 26-latek z województwa lubuskiego, który usłyszał zarzuty paserstwa i został aresztowany.
Te dwa samochody osobowe - alfę romeo i toyotę auris - policjanci z Leszna i Zielonej Góry odnaleźli tuż przed świętami Bożego Narodzenia w Brennie w gminie Wijewo.
- Auta zostały skradzione w Niemczech kilka dni przed ich odzyskaniem - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Funkcjonariusze tego samego dnia zatrzymali 26-letniego mieszkańca województwa lubuskiego, który był paserem wymienionych samochodów.
Policjanci ustalili też, że 26-latek może mieć związek z odnalezionymi dzień później przez policjantów z Krosna Odrzańskiego dwoma pojazdami dostawczymi skradzionymi również w Niemczech.
Za paserstwo mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Na wniosek leszczyńskiej prokuratury Sąd Rejonowy w Lesznie zastosował wobec 26-latka tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Mężczyzna był już notowany za podobne przestępstwa.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz