Zamknij

Policja zapobiegła starciu kiboli w okolicy Rydzyny (zdjęcia, film)

10:40, 01.04.2025 Aktualizacja: 10:32, 02.04.2025
Skomentuj

To była akcja policjantów komend wojewódzkich z Wrocławia, Poznania, Gdańska, Bydgoszczy i Łodzi. Stróże prawa dowiedzieli się, że pseudokibice z Lubina szykują się na fanów Miedzi Legnica, którzy w niedzielę jechali pociągiem na mecz z Arką do Gdyni. 

Kibole Zagłębia w koalicji z pseudokibicami m.in. bydgoskiego i bytomskiego klubu piłkarskiego, w łącznej sile ponad 200 osób, planowali napaść na trzykrotnie mniejszą grupę kibiców Miedzi. Zaczęli się zjeżdżać w okolice węzła Kaczkowo na drodze ekspresowej S5.

Dolnośląska policja poinformowała, że otrzymała w sprawie tego zbiegowiska sygnały od zaniepokojonych mieszkańców powiatu leszczyńskiego i górowskiego. Ale policyjna ekipa była na tyle liczna, silna i odpowiednio przygotowana (kryminalni, funkcjonariusze prewencji w odpowiednim ekwipunku, czy nawet rynsztunku), że raczej już wcześniej niż w samą niedzielę wiedziała, iż kibole Zagłębia szykują się na fanów Miedzi. Trudno natomiast powiedzieć, jak miało dojść do bezpośredniej konfrontacji pomiędzy nimi, skoro pospieszny w Rydzynie planowo się nie zatrzymuje. Chyba, że miał się zatrzymać „nieplanowo”…

Oddajmy jednak głos dolnośląskiej policji.

- Niezwłocznie podjęte działania oraz skierowane na miejsce patrole ujawniły kilkadziesiąt pojazdów, w których znajdowali się młodzi mężczyźni jednolicie ubrani w białe koszulki - mówi starszy aspirant Aleksandra Pieprzycka z Sekcji Prasowej KWP we Wrocławiu. - Na widok zbliżających się radiowozów kolumny pojazdów z pseudokibicami zaczęły oddalać się w różnych kierunkach. Niektóre samochody zostały zatrzymane do kontroli drogowych, podczas których wylegitymowano kilkadziesiąt osób. Byli to pseudokibice zamieszkujący na co dzień w różnych rejonach Polski. Mężczyźni nie potrafili logicznie wytłumaczyć swojej obecności na terenie powiatu leszczyńskiego, natomiast mieli na dłoniach bandaże, rękawice i taśmy. Z kolei w samochodach znajdowały się ochraniacze na szczękę, pałki, sprzęt wykorzystywany do sportów walki oraz ręczne miotacze gazu.

Dolnośląska policja dodaje, że każdy z pseudokibiców ubrany był w białą koszulkę, która miała pozwolić podczas bójki rozróżnić swoich od obcych. Mężczyźni posiadali emblematy drużyn piłkarskich identyfikujące ich (osób) przynależność w środowisku pseudokibiców.

- Jeśli doszłoby do zatrzymania pociągu i bójki zwaśnionych kibiców, łącznie brałoby w niej udział około 300 osób, co naraziłoby na niebezpieczeństwo postronnych podróżnych - informują policjanci.

Mundurowi ustalają kolejnych kiboli, którzy gromadzili się w okolicy węzła Kaczkowo, ale zdążyli odjechać.

[WIDEO]1646[/WIDEO]

 

(J.W. Fot. KWP Wrocław)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

janekjanek

7 1

Cwaniaki. A mamusia pewnie robi kanapeczki i gaciorki pierze.

12:59, 01.04.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Leszczyniak Leszczyniak

2 1

Na wschodnią flankę rowy kopać. Nudzi się młodzież

13:07, 01.04.2025

Leszczyniak Leszczyniak

4 4

Młody elektorat Konfederacji i PIS .
Żałosne

13:05, 01.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Bo$$$Bo$$$

2 1

Trzeba bylo ich zostawic ,kilku by juz znami nie bylo ( selekcja naturalna)!!!
Same matoly z tych kiboli, wszystkich zapakowac w kontener I na Sybir wyslac!
Gangsterka hahaha !!! 😕😒

19:27, 01.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%