Na osiedlu Armii Krajowej w Lesznie sytuacja ze śmieciami wygląda bardzo nieciekawie. Butelki, kartoniki i siatki są porozrzucane po całym terenie.

O sprawie powiadomił nas jeden z naszych czytelników.

Mieszkańcy bloków bardzo narzekają na tą sytuacje. Ich zdaniem, śmieci segregowane powinny być wywożone częściej niż obecnie. Rozwiewane przez wiatr wszechobecne plastikowe opakowania czy kartony nie mieszczą się w pojemnikach, stąd też stoją obok nich i wiatr z łatwością zmienia ich położenie.

- Każdego dnia w pracy zastaję ten sam widok. Śmieci fruwają po całym osiedlu, bo nie mieszczą się do zapchanych pojemników, a mieszkańcy wyrzucają luzem butelki i makulaturę obok śmietników. To syzyfowa praca - skomentował pracownik porządkowy Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Odpady są wszędzie. Plastikowe worki falują nawet zaczepione o gałęzie na drzewach. Widok jest straszny, osiedle jest naprawdę zaniedbane pod kątem czystości związanej z odpadami.

- Przy osiedlu Armii Krajowej odbiór wszystkich kategorii odpadów dla lokali mieszkalnych, zgodnie z harmonogramem Komunalnego Związku Gmin Regionu Leszczyńskiego, MZO w Lesznie powinien realizować w każdy wtorek. Od jakiegoś czasu widzimy, że Miejski Zakład Oczyszczania ma ogromny problem z terminowym odbiorem odpadów. Może dochodzić do przepełnienia pojemników lub bałaganu wokół punktów śmieciowych na osiedlach. Spółdzielnia na bieżąco angażuje wszystkie siły i środki do usuwania nieestetycznych, zaśmieconych miejsc na swoich nieruchomościach  - poinformowała Sławomira Dratwa, prezes zarządu Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.