W czwartek zmarła 13-letnia dziewczynka ranna w wypadku do jakiego doszło w piątek, 16 lipca na drodze Leszno-Nowa Wieś.
Do tragedii doszło po godz. 19. Dziewczynka przejeżdżała rowerem przez oznaczone przejście pieszo-rowerowe, które prowadzi ze ścieżki rowerowej na drugą stronę drogi, na miejsce, gdzie znajduje się leśny parking i urządzenia do odpoczynku i rekreacji. W momencie, kiedy była na pasach uderzył w nią samochód. To była skoda, którą kierował 30-letni mieszkaniec Lipna. Jechał z Leszna w kierunku Nowej Wsi.
13-latka po wypadku była w bardzo ciężkim stanie. Została przewieziona transportem lotniczym do szpitala w Poznaniu. Jej życia nie udało się uratować.
- Otrzymaliśmy informację, że dziewczynka zmarła - mówi Daria Dąbrowicz-Rzepka, zastępca prokuratora rejonowego w Lesznie. - Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok mająca oficjalnie potwierdzić, czy śmierć 13-latki była spowodowana obrażeniami odniesionymi na skutek wypadku.
Po uzyskaniu wyników sekcji zwłok prokuratura zmieni kwalifikację karną wobec podejrzanego mieszkańca gminy Lipno - na spowodowanie wypadku, którego następstwem była śmierć. Grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Prokuratura czeka także na wyniki badania krwi 30-latka pod kątem ewentualnej zawartości środków odurzających. Zaraz po wypadku mężczyzna został przebadany alkotestem, był trzeźwy.
Podejrzany pozostaje pod policyjnym dozorem, ponadto prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
W tym roku to już drugi tragiczny w skutkach wypadek w tym samym miejscu na Nowym Świecie. W marcu w zderzeniu dwóch samochodów zginęło tam roczne dziecko, a dwoje innych dzieci i ich mama zostali ranni.
[ZT]50617[/ZT]