W niedzielę, 7 września odbędzie się VIII edycja Tomelka Transport TorTura Leszno. Tegorocznemu biegowi przyświeca szczególny cel.
20 czerwca 2025 roku turysta z Polski, podczas wycieczki rowerowej, spadł ze skarpy do Jeziora Garda. Stacja TVN24 informowała, że prawdopodobnie 43-latek stracił równowagę i spadł z wysokości około 90 metrów.
Tym turystą był kpt. Mateusz Chwastyniak, mieszkaniec Leszna, na co dzień służący w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu. Mężczyzna osierocił czworo dzieci.
Żona pana Mateusza na siepomaga.pl w dramatycznym apelu poprosiła o wsparcie dla swojej rodziny.
"20 czerwca nasze życie rozpadło się na kawałki. W tragicznych okolicznościach zginął mój mąż - kapitan Państwowej Straży Pożarnej. Przez całe swoje życie służył ludziom, niósł pomoc w najtrudniejszych chwilach, z odwagą i oddaniem. Był nie tylko strażakiem z powołania, ale przede wszystkim kochającym mężem, tatą czwórki dzieci i dziadkiem...
Teraz zostałam sama. Sama z czwórką uczących się dzieci i wnukiem, nad którym również sprawuję prawną opiekę.
Nasze dzieci mają marzenia, talenty i wielki potencjał. Chcą się uczyć, studiować, rozwijać. Wspólnie z mężem robiliśmy wszystko, by im to umożliwić – by zapewnić im stabilny start w dorosłe życie. Jego śmierć nagle przerwała nasze plany i zostawiła pustkę, z którą każdego dnia próbujemy się zmierzyć.
Dziś nie proszę dla siebie – proszę dla nich. Dla dzieci, które straciły ojca, i dla wnuka, który stracił dziadka i codzienną opiekę, jaką mu dawał. Potrzebuję wsparcia, by zapewnić im dalszą edukację, spokojne dorastanie i poczucie, że mimo tragedii, świat o nich nie zapomniał.
Małgosia, żona Mateusza".
[ZT]68913[/ZT]
[ZT]59998[/ZT]
Na ten apel odpowiedzieli m.in. organizatorzy leszczyńskiego biegu Tomelka Transport TorTura Leszno. Wydarzenie, które odbędzie się 7 września, będzie dedykowane Pamięci Kapitana Mateusza.
"Był jednym z tych, którzy zawsze byli pierwsi, gdy inni się cofali. Jednym z tych, na których można było liczyć w każdej sytuacji.
Teraz to my chcemy być pierwsi - dla niego i jego bliskich.
W tym roku, po raz pierwszy w historii Tortury dedykujemy nasz bieg ku Pamięci Kapitana Mateusza.
Dodatkowo utworzyliśmy specjalną fale. Cały dochód ze zbiórki z tej fali zostanie przekazany na wsparcie rodziny Mateusza - dla jego dzieci i wnuka, którzy każdego dnia próbują odnaleźć się w rzeczywistości po stracie najbliższej osoby. Ta fala będzie inna niż wszystkie.
Nie chodzi w niej o wynik. Nie chodzi o rywalizację. Chodzi o pamięć, o wdzięczność i o realną pomoc.
Pobiegniemy razem - z sercem, z myślą o tych, którzy zostali, i dla tych, którzy odeszli, zostawiając po sobie ślad, którego nie da się zatrzeć.
Fala już dostępna w kategorii: For Fun (bez pomiaru czasu).
Spotkajmy się 7 września - by biec razem dla Mateusza i jego rodziny. Niech to będzie fala dobra. Fala serca. Fala, którą zapamiętamy na długo".
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć rodzinę kpt. Mateusza Chwastyniaka może to zrobić TUTAJ.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz